Napisy na drewnianym meblu

[alik]

Do skasowania

Ostatnio edytowano 10 paź 2012, 21:21 przez alik, łącznie edytowano 1 raz

[Asiek]

Witaj na forum,

od razu Ci odpowiem, że anonimom niechętnie jest udzielana pomoc.
Szkoda Aliku, że postów nie podpisujesz i w profilu użytkownika nie podałeś /-aś imienia ani nazwiska.

[alik]

......szukam tylko rozwiązania..

[alik]

.....zrozumiałem.

[alik]

już usuwam

[Asiek]

Chyba jednak nie zrozumiałeś.

Nie prosiłam o usunięcie.
Przychodzisz na nasze forum i szukasz rozwiązania.
Nasze imiona a często i nazwiska są w podpisach i profilach.
Możesz je sobie zobaczyć.
My Twojego nie.
Czy to w porządku?

Z regulaminem naszym też niezgodne:
viewtopic.php?p=273#273

Lubimy nowe osoby.
Ale anonimów ukrywających się za nickami nie wszyscy lubią.

[Hania]

Alik - Wstaw zdjecie jeszcze raz /jesli bylo zdjecie/ a jak nie bylo zdjecia to powtorz tresc swojego postu, zaintrygowalo mnie, moze cos pomozemy tutaj, tylko podpisz swoj post imieniem, takie u nas wymogi. Nie zniechecaj sie, my nie "gryziemy"
Pozdrowienia.

[J1anka]

To były te zdjęcia
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/967 ... 0ee8c.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e61 ... 9ea01.html
alik prosił o odczytanie

[DankaW]

Specjalistami to nie jesteśmy, ale odczytaliśmy ten tekst następująco:

Zdjęcie pierwsze.
Zrobione przez Andrzeja Pipra ( Piotra) Kościelnego i dwóch braci Pawła i Karola Pudłow, wszyscy z Przeszowic.

Nad drugim – myślimy.

[Asiek]

Fajnie, że tak pomagacie.

Jednak w takim wypadku moja uwaga okazuje się być bezcelowa.

Ktoś poda usunięty wcześniej link, ktoś inny odczyta a użytkownik nadal pozostanie anonimowy.

Dzięki!

[Hania]

Danusia - fajnie, ze odczytaliscie, mniej wiecej czytam to samo co Wy.

Pomagac trzeba chocby z tego prostego powodu, ze ja np. mam za soba wiele lat grzebania
w genealogii, /i tak jeszcze mam wielkie luki/ a ktos nowy/mlody stazem czy w genealogii
czy na Forum przychodzi do nas tutaj po pomoc.
Wszystko mozna poprawic, uzupelnic, podpis dopisac, moze nastepnym razem. Nie mozna jednak
zniechecac "nowych" bo wiecej nie przyjda, zwlaszcza jak uwaga jest napisana za ostro/za dobitnie, choc moze
bezwiednie.
Korona nam z glowy nie spada jak sie takie niepodpisane posty zdarzaja, wszystkiego mozna sie nauczyc.
Czasami nowi uzytkownicy chca dobrze a wychodzi nie po naszej mysli ale nie jest to przeciez zlosliwe.
My jestesmy tutaj starzy stazem i musimy byc wyrozumiali.

Cale lato zaobserwowalam kilka, moze wiecej niz kilka postow, gdzie takze nie bylo podpisu ale nikt nie
reagowal, dopiero dzisiaj. Jest takze niefortunne uzywanie opcji na Forum, nieumiejetnosc odpowiadania na
posty przez nowych uzytkownikow gdzie osoba ostatnio zamiast odpowiadac postami pod zaczetym przez siebie tematem, pozakladala nowy temat - wcale nie nowy temat. Ale to jest brak obracania sie na Forum przez nowicjuszy.

[alik]

Nie wiedziałem że tu taki rygor.... Przepraszam że do końca nie doczytałem regulaminu...

[TomekD]

Nie wiedziałem że tu taki rygor.... Przepraszam że do końca nie doczytałem regulaminu...

Alik,

Nie ma tutaj rygoru.
Może być co najwyżej tak, że nikt więcej nie odpowie na kolejny twój wpis...

Asiek (moderator) powitała ciebie tutaj i zwróciła w miły sposób uwagę że ani nie podpisałeś/aś listu a i brakuję twoich danych w profilu.

Przychodząc po raz pierwszy w gości i prosząc o pomoc wypada (nie tylko tutaj) uszanować lokalnie panujące obyczaje.
Zwróciłaś/eś (nie wiem jaka forma jest poprawna?) uwagę że twoje wpisy są jedynymi w tym wątku bez podpisu choćby imieniem ?

Zamiast pisać monosylabami zrób coś konstruktywnego.
Uzupełnij dane w profil, zdefiniuj tam podpis (wskoczy automatycznie w twoje wpisy).

Byłoby też pewnie miło osobie która poświęcił swój czas na odczytanie tekstów (o których odczytanie prosiłaś/eś) znaleźć w jednym z twoich wpisów adresowane do niej magiczne słowo: 'dziękuję'.
Takie dziwne tutaj obyczaje ...