Prośba o pomoc: Anna Kotecka [ Kolecka] - Kików.

[marian_pe]

Witam serdecznie. Na Waszym forum jestem po raz pierwszy. Nazywam się Marian Pniewski i można mnie spotkać na forum KPTG Toruń, którego jestem członkiem. Wiem, że wybieracie się do nas do Torunia i z niecierpliwością oczekujemy na Was. Mam też do Was ogromna prośbę z tematu genealogii. Otóż mam swoje drzewo genealogiczne na którym widnieje też nazwisko z Waszych stron. Jest to Anna Kotecka ur.24.01.1871r. w miejscowości Kików-? pow. Szamotuły. Taką informację widziałem w zapisach na plebanii w Golubiu . Anna jest moją babcią z strony mojego ojca. Jak Ona się znalazła w tych naszych stronach to dokładnie nie wiem, lecz myślę, że to przez mojego dziadka , a jej męża Ignacego Pniewskiego. Służył on w armii pruskiej i może bywał w waszych stronach. Ślub odbył się dn. 13.04.1904r. w Golubiu- ?. Po ślubie zamieszkiwali do 1907r. w Toruniu, aby potem osiąść już na stałe w Golubiu. Może ktoś się zdziwi dlaczego piszę w Golubiu, a nie w Golubiu - Dobrzyniu? Otóż w tamtych czasach były to dwa odrębne miasteczka przedzielone rzeką Drwęcą na której była granica międzypaństwowa między zaborem pruskim, a Polską pod zaborem rosyjskim. Trochę się rozpisałem, lecz proszę o wybaczenie, gdyż historia Małych Ojczyzn to mój konik, no i to tak wychodzi.
Tak.....o co mi chodzi w końcu - Otóz czy byłaby możliwość sprawdzenia w dokumentach kościelnych, a może i cywilnych czy rzeczywiście Anna Kotecka [ Kolecka]? tam figuruje, czy ślub z tą datą był tam[ parafia panny młodej], czy w Golubiu? Chciałbym też dowiedzieć się kto był rodzicami Anny Koteckiej. Co do tej miejscowości to też zagadka, bo nie mogę jej znaleźć, możne to przekłamanie w dokumentach? wiem że istnieje miejscowość Kikowo pow. Szamotuły i to może własnie jest miejsce urodzenia Anny. wiec prosiłbym jeśli ktoś z Was by miał chwilkę czasu i zajął by się tym tematem byłbym niezmiernie wdzięczny. A na razie to do zobaczenia w Toronto via Toruń. Pozdrawiam serdecznie Marian P. Tak przy okazji zapraszam też do Golubia - Dobrzynia - do mojej małej ojczyzny.Moze kiedyś razem odwiedzimy to miasteczko z przebogatą historią miast nadgranicznych. Moje filmiki na Yuo Tube są pod hasłem MARIAN9029. Zapraszam do oglądania, wiele z nich były prezentowane na spotkaniach KPTG.

//www.youtube.com/watch?v=u33lUZb_Ilo&list=UUuLf0hSlzLG3PGO_cTcM7LQ&index=45

[barbaraplewka]

Witaj Marianie,
skoro Anna Kotecka urodziła się w 1871 roku w Kikowie, należałoby szukać w parafii Chrzypsko (stosowne akta są w Archiwum Archidiecezjalnym w Poznaniu).
http://bazy.aap.poznan.pl/ksiegi.php
Szkopuł w tym, że metryki chrztu par. Chrzypsko są tylko do 1850 roku. Są starsze, ale od 1850 nie ma. Wiem też że w parafii również ich nie ma
Szukałam też na stronie:
http://www.szukajwarchiwach.pl/search?q ... RCHro%3A53
Są tam akta od 1818 do 1856 - można przeglądać skany.
W Archiwum Państwowym w Poznaniu są metryki z lat 1874-1903
http://www.szukajwarchiwach.pl/search?q ... RCHro%3A53
ale nie ma skanów w internecie. Trzeba sprawdzić na miejscu.

Raz jeszcze dziękujemy za "królewskie" przyjęcie nas w Toruniu

[marian_pe]

Dziękuję za zainteresowanie się moją sprawą, pobuszuję trochę po waszych archiwach. A za królewskie przyjęcie to i my dziękujemy, trochę nas rozruszaliście, chciałoby się więcej takich gości.Wszystkiego najlepszego i do zobaczenia gdzieś na genealogicznym szlaku. Piszcie do nas na naszej stronce, to zawsze coś nowego. ja też pozwolę jeśli można przybliżyć nasz region na Waszej stronce. Z poważaniem. Marian P.

[Wiktor Stułów]

Nie wiem, czy coś wniosę do tematu, ale w drzewie i notatkach znalazłem Antoniego Koteckiego, męża Kazimiery Burchardt. Zapewne już po ślubie mieszkali w Poznaniu, przy ul. Głogowskiej. Rodzice Kazimiery - Franciszek Burchardt (1877-1963) i Stanisława Wieland (1877-1970) ostatnie lata życia mieszkali w Kikowie - zapewne to te same Kikowo z powiatu szamotulskiego, bo położone z kilkanaście km. na północ od Pniew. Spoczywają na cmentarzy w pobliskich Psarskich. Zapewne Kazimiera urodziła się właśnie w Kikowie, jednak nie mam pewności, a brakuje mi też dat urodzin i zgonu. A kto wie jak było z Antonim ... Może to ktoś z rodziny? Mieli 3 dzieci - Jerzego (miał 2 dzieci), Wiesławę (panna) i Włodzimierza (kawaler). pozdrowionka - Wiktor Stułów

[marian_pe]

Witam. Co do Antoniego Koteckiego to mógłby być ktoś z rodziny mojej babci Anny Koteckiej [ możne bratanek, bo chyba nie brat, gdyż nie zgadzałoby się z datami urodzin], a tak jak w pierwszym poście, nic więcej o Annie nie wiem zwłaszcza z jej dziecięcych lat, no i panieńskich. Jestem też mile zaskoczony co do miejscowości , jednak jest taka miejscowość w powiecie Szamotuły, ale chyba mała i niepozorna. Dzięki za wiadomości. Pozdrawiam serdecznie. Marian P.