Nie piszesz jakie to lata i skąd był ów Wawrzyniec. Inna sprawa, to skąd pewność, że pieczętował się jakimkolwiek herbem? Nie był to obowiązek

Jeśli chodzi o nazwisko, to nic w tym dziwnego. Mógł w rodzinnej miejscowości nazywać się Brodniak, a przeprowadził się kawałek dalej i wołali już na niego Brodniacki - bo od Brodniaka. W pewnej rodzinie, którą badam, żyjącej na przełomie XVIII/XIX wieku jest podobny przykład. Rodzina nazywa się Bratek, syn żeni się kilkanaście kilometrów dalej i tam zamieszkuje. Dla ludzi w nowej wiosce jest już Bratkowskim.. i tak dobrze, że nazwisko nie zmieniło się na np. nazwisko żony. Po analizie jego wieku oraz metryk jego dzieci i ich chrzestnych, jestem w stanie stwierdzić że to jedna i ta sama rodzina.
Pozdrawiam
Piotrek