Schoeneich, Schoneich....
13 sie 2013, 09:53
Witam serdecznie po kilku latach!
Kilka lat temu próbowałam tu znaleźć jakś punkt zaczepienia do poszukiwań dot. rodziny mojego dziadka (ze strony ojca): Włodzimierza Szulca-nauczyciela i kierownika szkół w Promnicach i Kiekrzu. Jego matka, już jako wdowa, prowadziła w Kaliszu pensjonat, o pradziadku nic nie zdołałam znaleźć, rodzeństwo dziadka zamieszkało w Buku. (te poszukiwania nadal są aktualne)
Ale okazuje się, że wszystkie drogi prowadzą do wielkopolski
- przodkowie mojej mamy (z dziada-przadziada warszawianki, z wyboru gdańszczanki) przybyli przed 1829 r. do Warszawy z wielkopolski właśnie...
Tym razem zwracam się z prośbą o jakiekolwiek informacje na temat osób o nazwisku: Schoeneich, Schoneich, Schonaich, Schonich, Szenajch....
Moi prapradziadowie urodzili się w Rakoniewicach ok. 1800 r., ale prawdopodobnie osoby o tym nazwisku w wielkopolsce mają wspólne korzenie - osiedlili się tu uciekając przez przesladowaniami religijnymi (byli ewangelikami).
Będę wdzięczna za jakąkolwiek pomoc. Pozdrawiam,
Magda
(gdańszczanka z korzeniami w wielkopolsce)
Kilka lat temu próbowałam tu znaleźć jakś punkt zaczepienia do poszukiwań dot. rodziny mojego dziadka (ze strony ojca): Włodzimierza Szulca-nauczyciela i kierownika szkół w Promnicach i Kiekrzu. Jego matka, już jako wdowa, prowadziła w Kaliszu pensjonat, o pradziadku nic nie zdołałam znaleźć, rodzeństwo dziadka zamieszkało w Buku. (te poszukiwania nadal są aktualne)
Ale okazuje się, że wszystkie drogi prowadzą do wielkopolski
- przodkowie mojej mamy (z dziada-przadziada warszawianki, z wyboru gdańszczanki) przybyli przed 1829 r. do Warszawy z wielkopolski właśnie...Tym razem zwracam się z prośbą o jakiekolwiek informacje na temat osób o nazwisku: Schoeneich, Schoneich, Schonaich, Schonich, Szenajch....
Moi prapradziadowie urodzili się w Rakoniewicach ok. 1800 r., ale prawdopodobnie osoby o tym nazwisku w wielkopolsce mają wspólne korzenie - osiedlili się tu uciekając przez przesladowaniami religijnymi (byli ewangelikami).
Będę wdzięczna za jakąkolwiek pomoc. Pozdrawiam,
Magda
(gdańszczanka z korzeniami w wielkopolsce)
Re: Schoeneich, Schoneich.... Rakoniewice
27 sie 2013, 14:13
Widzę, że mam pecha i nazwisko Schoeneich jest mało popularne.
Czy może w takim razie ktoś interesuje się księgami miejscowości Rakoniewice (Rakwitz) i okolic? Archiwum w Poznaniu twierdzi, że księgi parafii rakoniewickich ma tylko z lat 1818-1874, a wg. bazy Pradziad np. dla parafii ewangelickiej są to lata 1662-1937 (z przerwami). Czy pracownik Archiwum może się mylić? (nie chcę ryzykować bezowocnej podróży do Poznania).
I jeszcze drugie pytanie: może ktoś wie czy istnieje możliwość wyporzyczania mikrofilmów pomiędzy archiwami (np. do gdańskiego)?
Pozdrawiam,
Magda
Czy może w takim razie ktoś interesuje się księgami miejscowości Rakoniewice (Rakwitz) i okolic? Archiwum w Poznaniu twierdzi, że księgi parafii rakoniewickich ma tylko z lat 1818-1874, a wg. bazy Pradziad np. dla parafii ewangelickiej są to lata 1662-1937 (z przerwami). Czy pracownik Archiwum może się mylić? (nie chcę ryzykować bezowocnej podróży do Poznania).
I jeszcze drugie pytanie: może ktoś wie czy istnieje możliwość wyporzyczania mikrofilmów pomiędzy archiwami (np. do gdańskiego)?
Pozdrawiam,
Magda
Re: Schoeneich, Schoneich....
27 sie 2013, 19:00
Być może zabrakło uściślenia, o jakie wyznanie chodzi, stąd wyniknęła pomyłka.
Część ksiąg katolickich ma AA oraz AP, ale tylko AP ma księgi stanu cywilnego i ewangelickie, jak również część katolickich.
W archiwach państwowych jest możliwość przesłania do innego archiwum mikrofilmów. Trzeba się jednak dowiedzieć jaki jest koszt i kiedy można się spodziewać przesyłki.
Część ksiąg katolickich ma AA oraz AP, ale tylko AP ma księgi stanu cywilnego i ewangelickie, jak również część katolickich.
W archiwach państwowych jest możliwość przesłania do innego archiwum mikrofilmów. Trzeba się jednak dowiedzieć jaki jest koszt i kiedy można się spodziewać przesyłki.