Józef Półtoraczyk wyjechał do USA w 1906

[polaszea]

Szukam dalszych losów brata mojej prababci Józefa Półtoraczyka urodzonego w 1881 roku w Maksymilinowie. Według opowiadań rodziny wyjechał do USA i ślad po nim zaginął. Ostatnio znalazłam na Ancestry.com, że dopłynął do Ameryki w październiku 1906 roku. Rejs na statku Trave z Bremen do Baltimore. Niestety nie ma później w spisach ludności. Być może zmienił nazwisko bo kto w Ameryce wymówi "Półtoraczyk". Znalazłam w spisach mieszkańców OHIO Joe Poltor urodzny w 1881 roku. Być może to on. Czy może mi ktoś podpowiedzieć w jaki sposób mogłabym sprawdzić czy Joe Poltor i Józef Półtoraczyk to jedna i ta sama osoba?

Pozdrawiam

[Ela z Pojezierza]

Dzień Dobry Aniu!

Czy to może być twój Józef?

Jozef Poltoraczyk ur.28 luty 1881 r
żona Maria/Martha ?
Karta Rej.Wojsk.12 .09..1918 r.
Nazwisko pisane Poltoraszyk, a podpis samego Józefa na karcie rejestr.wskazuje na Poltoraczyk
https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... 1409435739

Joseph Poltoraszyk
United States World War I Draft Registration Cards, 1917-1918
birth:
28 Luty 1881

draft registration:
from 1917 to 1918
Washington County no 2, Pennsylvania, United States

https://familysearch.org/pal:/MM9.1.1/K6KB-WPM
https://familysearch.org/search/record/ ... &offset=20

Pozdrawiam
Ela

Ostatnio edytowano 05 lis 2013, 09:48 przez Ela z Pojezierza, łącznie edytowano 1 raz

[polaszea]

Elu,

Jesteś genialna nie wiem jak mam Tobie dziękować. Tak to mój Józef Półtoraczyk. Aż mnie ciarki przeszły czytając podlinkowane przez Ciebie dokumenty. Teraz mam na 99 % pewność, że Józef i Joe to jedna i ta sama osoba.
Po pierwsze z ancestry.com wynika, że dzieci Joe były urodzone w Pensylwanii gdzie zgodnie z dokumentami wojskowymi mieszkał Józef.
Po drugie: Joe miał żonę Marthę i Józef również (co prawda do USA przybyła jako Maria).
Po trzecie: z ostatniego zamieszczonego przez Ciebie linka wyszukałam, że niejaki Jozef Poltor z Trumbull w Ohio urodził się: 28.02.1881 roku w Polsce. Dziwna zbieżność daty urodzenia z moim Józefem prawda?

Wygląda na to, że intuicja mnie nie zawiodła, a dzięki Tobie Elu mam na to dowód.

Pozdrawiam i dziękuję za pomoc w rozwiązaniu zagadki genealogicznej.

[Ela z Pojezierza]

Aniu ,tak niewiele,a tyle radości
Cieszę się ,że mogłam choć odrobinę pomóc.
Jeśli chodzi o Joe Polter,to trzeba się przyjrzeć dokładniej .
Tu jest link,przejrzyj:
http://search.ancestry.com/cgi-bin/sse. ... s&gl=allgs

1940 United States Federal Census Census & Voter Lists View Image
Name: Joe Poltor
Spouse: Martha Poltor
Birth: abt 1881 - Poland
Residence: 1935 - Brookfield, Trumbull, Ohio
Residence: Brookfield, Trumbull, Ohio
Jest również karta rejestracyjna z II wojny światowej i zgon 1982 r.

Odczyt z Censusu na ancestry.com ,lecz to strona płatna,więc poproś ,może tu na WTG-Gniazdo, ktoś z genealogów ma dostęp ,lub na Genealodzy.pl
http://genealodzy.pl/index.php?name=PNp ... 877#195877

Pozdrawiam
Ela

[polaszea]

Jeszcze raz dziękuję Tobie Elu.
Pomoc na ancestry.com chyba nie będzie już potrzebna ponieważ większość tych dokumenty znalazłam na stronie Familysearch.org. Nie znałam wcześniej tej strony.
Zgon z 1982 roku jest Joe Poltor juniora - syna mojego Józefa Półtoraczyka. Dzięki Censusowi z 1930 i 1940 roku dowiedziałam się, że mieli z Marthą czwórkę dzieci.
Tyle informacji do mojego drzewa w dwa dni. Po prostu nie mogę uwierzyć. Rodzina przez tyle lat myślała, że Józef do Ameryki nie dotarł, że może mu się coś w drodze stało złego. Ślad po nim zaginął a wcześniej był przykładnym synem i bratem