Poszukiwanie informacji o przodkach, ogłoszenia
Odpowiedz

Mycielski - właścicele ziemscy

27 kwi 2014, 14:56

Witam serdecznie,

po moim wypisie o brakującym dziecku (z bliźniaków), które ksiądz pominął przy wpisywaniu do duplikatów, moja kuzynka (Hanna Jakubowska z domu Pospiech) podesłała mi taki tekst na tego nazwiska.

"Michał Mycielski, syn Józefa i Franciszki Ksawery z Koźmińskich, odziedziczył po ojcu klucz chocieszewicki (bez Krzekotowic, które dostał brat Jan Nepomucen), w tym Sroki, Górkę, Zalesie Małe, oraz Tuliszków i kilka przyległych wsi. Później dokupił Łękę Wielką, Dębno z przyległościami i Żerków. Całe życie chorował, zmarł przedwcześnie w 1815 r. Śmierć męża była poważnym ciosem dla Elżbiety z Mierzejewskich, która stanęła przed koniecznością nie tylko dozoru nad rozległym majątkiem, lecz także wychowania pięciu synów. Bardzo przeżyła śmierć dwóch z nich. Najpierw zmarł najmłodszy Alfred (1805-1828), bezżenny, który miał już zapisany klucz chocieszewicki. Trzy lata później odszedł Franciszek. Najstarszy syn, noszący po dziadku imię Józef (1794-1867), przez długie lata był posesorem Chocieszewic, które dopiero w 1837 r. oddał bratu Teodorowi (1804-1874). Józefowi zawdzięczamy rozbudowę kościoła parafialnego w Pępowie, dzięki czemu świątynia przybrała dzisiejszy kształt"

"I o tymże kluczu chocieszewickim jest także mało gdziekolwiek. A wzmianki o samym Zalesiu Małym są takie jak powyżej. Wiemy, że istniało i tyle. Aż dziwne, że nikomu wcześniej nie przyszła chęć odnalezienia historii powstania wioski. A przecież jakaś historia istnieje, ktoś musi mieć jakieś pamiątki. Nawet w życiu Pernaczyńskiego nic nie znajdziemy a przecież był i mieszkał w Zalesiu Małym. Wybitny doktor (ur. 11 kwietnia 1872, zm. 8 lutego 1930) – polski prawnik i ekonomista, bankowiec, doktor, członek PTPN, działacz społeczny i gospodarczy (m.in. prezes Izby Przemysłowo-Handlowej w Poznaniu, Ojciec Korporacji Akademickiej Hermesia)".

Może ktoś z forumowiczów ma jakieś publikacje, opisy lub inne materiały dotyczące monografii Zaleskiej.

Pozdrawiam Andrzej Mieńko.

Re: Mycielski - właścicele ziemscy

27 maja 2014, 11:58

Witam.
Spróbuję poszukać czegoś w notatkach po moim zmarłym 24 lata temu ojcu,który za młodu jeździł na wakacje "do hrabiny Mycielskiej" w okolicach Poznania.Na razie tylko przyszła mi do głowy taka migawka,nie wiem na razie zupełnie dlaczego tam jeździł i czy był w jakikolwiek sposób z nią spokrewniony.To były lata szacunkowo 1919-1924 być może?
Jak coś "wykopię", to dam znać.
Pozdrawiam.
Jacek"gerszewski"

Re: Mycielski - właścicele ziemscy

27 maja 2014, 13:46

Jacku -

Prawdopodobnie Twoj Ojciec jezdzil do majatku Mycielskich, do
Zimnowody w gminie Borek, powiat Gostyn.
Jednym glownym powodem takich wizyt dzieci byly wakacje
organizowane przez zamozne rody i majetnych, bogatszych obywateli
w Wielkopolsce dla dzieci miastowych /nie tylko/, ktore pozbawione
byly stycznosci ze wsia, dobrym, zdrowym klimatem i zdrowym jedzeniem
oraz opieka zdrowotna.
Natrafilam w zeszlym miesiacu na rzeczywiscie bardzo ciekawe opracowanie,
ktore radze przeczytac/przegladnac w calosci.

Pomyslec, ze od 1895 roku, prawdopodobnie do wybuchu II wojny swiatowej
dbano o tych potrzebujacych i najwazniejszych dla przyszlosci narodu - Dzieci.
Po wojnie kultywowano ta tradycje w postaci kolonii letnich, na ktore
jezdzilam od wieku 7 lat do 14 lat. Nie byly to juz kolonie organizowane przez
majetnych a przez Zwiazki Zawodowe w PRL i byly bezplatne, no moze bylo
niewielkie wpisowe. Byly to super kolonie, kazdorazowo w innej miejscowosci
w Wielkopolsce.

http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/plain-content?id=202106

Re: Mycielski - właścicele ziemscy

31 maja 2014, 11:39

Witaj,Haniu.
Wielkie dzieęi za Twój przyczynek.
Tak było,jak piszesz,na hasło Zimnowoda "otworzyła mi się szufladka w pamięci".
Tak,ojciec wspominał tę miejscowość!
Może się kiedyś jeszcze czegoś dokopię w pamiątkach po ojcu,
jeżeli zdrowia i życia starczy.

Już jestem w wieku "okołoemerytalnym".
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Jacek"gerszewski"

Re: Mycielski - właścicele ziemscy

31 maja 2014, 19:41

Jacku, ciesze sie, ze moglam troche pomoc.

A propos wieku "okoloemerytalnego" to ja takze
sie do tej grupy zaliczam, jest tutaj nas sporo na Forum
w tym samym przedziale wiekowym.
Ostatnio moja ciocia, ktora dobija do 100tki
powiedziala do mnie: "...ty to jestes kwiat na swiat..."
ale sie usmialam i podbudowalam.
Z tego jeden wniosek, jestesmy MLODZI Jacku
i tak trzymac, "Już szron na głowie, już nie to zdrowie,
a w sercu ciągle maj".

Pozdrawiam Cie serdecznie

Re: Mycielski - właścicele ziemscy

31 maja 2014, 20:00

Mało merytorycznie, ale pozwolę sobie na mały dopisek: uważam, że człowiek ma tyle lat, na ile się czuje :)

Re: Mycielski - właścicele ziemscy

02 cze 2014, 16:18

Dzięki "Haniu" i "wiwiśniewski" za komentarz i pozdrawiam.
Wszystkich.
Jacek"gerszewski"
Odpowiedz