Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Witam.
Poszukuję aktu urodzenia i małżeństwa Josepha Kaniewskiego, ojca Jadwigi urodzonej 11.XI.1870 w Lutyni, aktu urodzenia Winzenta Kaniewskiego ur. 1838r w Gostyniu, żonatego z Marianną Matyaszczyk.
Dziękuję.
Pozdrawiam.
Kaniewska Małgorzata.

Nie popełniłaś gdzieś błędu??
Jest ślub ale Wincentego z Marianną http://szukajwarchiwach.pl/53/3304/0.....

a Jadwiga urodziła Im się owszem ale 1874 roku http://szukajwarchiwach.pl/53/3304/0.........

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.

Niejasno się wyraziłam, już wyjaśniam - szukam aktu ur. Josepha Kaniewskiego - żadnych danych o nim nie mam, oprócz tego- że miał córkę Jadwigę urodzoną 11. XI. 1870 r- wynika to z jej aktu urodzenia i żonę Petronellę Juszczak. Próbuję ustalić czyim był synem, bo mam 3 Józefów w drzewie.
A ta Jadwiga, którą mi teraz podałeś - to nowe dziecko Winzenta, o którym nie miałam pojęcia. Na akcie są wpisane dwie Jadwigi z tych samych rodziców - to były bliźniaczki, i jedno dziecko urodziło się martwe ?
Dziękuję.
Kaniewska Małgorzata

I jeszcze - mam ślub Winzenta z Maryanną, szukam jago aktu urodzenia.
Pozdrawiam,
Kaniewska Małgorzata.

Hola hola mości "kawalerze" , nie ma w zapytaniu żadnego błędu.

Małgosia ma rację pisząc o parze:
Józef Kaniewski i Petronela Juszczak,
ślub brali w parafii Sośnica w 1869 r. dnia 07 listopada.
Oboje byli mieszkańcami pobliskiej Czarnuszki, w której to dnia 13 maja 1849 r. przyszła na świat Petronela, jako córka Wawrzyna i Katarzyny z Markiewiczów Juszczaków.
Natomiast Józef Kaniewski urodził się dnia 03 października 1846 r. w miejscowości Kurow (dzisiejsza pisownia Kurów) należącym do parafii Droszew.

Jedyna nieprawidłowość to data urodzenia Jadwigi, która przyszła na świat 11 października 1870 r. w Lutyni (nie listopada jak podaje Małgosia).

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Witam.
Danusiu, dziękuję za miły wpis i nowe dla mnie wiadomości.Już jakiś punkt zaczepienia do moich Józefów mam - biorę się dalej za szukanie. Może w końcu moich Józefów poukładam.
Pozdrawiam.
Kaniewska Małgorzata.