Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Witam. Mam w swoim drzewie Michała Mullera, męża Ewy Jóźwiak. Ich ślub odbył się w 1848 w Chojnicy (parafia Murowana Goślina). Panna młoda miała wówczas 23 lata, a pan młody 30. Szukam ich rodziców i rodzeństwa oraz miejsc urodzenia. Mieli dzieci:
1. Walentego (ur. 1854), męża Wiktorii Laskiewicz,
2. Antoninę (ur. 1855), żonę Jana Chrzanowskiego,
3. Józefę (ur. 1857), żonę Józefa Jankowiaka.
Być może dzieci było więcej.

A tak przy okazji - gdzie szukać informacji o ludności Chojnic i tych kilku innych wsi, którą przesiedlono przed rozmieszczeniem na ich terenie poligony w Biedrusku? pozdrawiam - Wiktor

_________________
Poszukuję osób o nazwiskach Burchardt, Muller, Podlewski, Groszkiewicz, Miński, Te(a)rczewski, Feliszkowski, Krzeszkiewicz, Nocoń, Serafin, Lepczyński ....

Wiktorze,
Chojnica to nie Murowana Goślina, a Morasko.
Michał Meller i Ewa Jozwiak pobrali się 22-10-1848 r.
Michał był kawalerem z Łysego młyna (Łysy młyn),
Ewa, panna z Knyszyna.
Świadkami ślubu byli: Marcin Meller ze Złotkowa i Michał Weiss z Knyszyna.

Pierwszym dzieckiem Michała i Ewy był

Jan
ur. 21-08-1849 w Łysym młynie
zawód ojca - ovilionis
chrzest 26-08-1849
chrzestni: Marcin Meller i Katarzyna Walkowiak

Walenty
ur. się 09-02-1851 w Chojnicy (nie jak podajesz w 1854 r.)
chrzest 14-02-1851 r.
chrzestni: Józef Kalasanty Jakubowski i Antonina Krzy ...?

Antoni
ur. 06-06-1852 w Chojnicy
chrzset 10-06-1852
chrzestni: Michał Szymkowiak i Katarzyna Józwiak

Antonina
ur. 22-04-1855 Chojnica
rodzice: Michał Müller i Ewa Jozwiak
chrzest 29-04-1855
chrzestni: Sebastian Jozwiak i Marianna Jankowiak


W Biedrusku mieszkał z rodziną Franciszek Meller - czy są spokrewnieni, tego nie wiem.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Dziękuję za wpis. Z parafią zmylił mnie przede wszystkim fakt, że od zawsze w rodzinie mówiło się o tym, że wnuki Walentego pochodziły z Murowanej Gośliny. Co prawda nie wiem jak mam rozumieć pojęcie pochodzenia - czy jako miejsce urodzenia, czy zamieszkania, ale skoro ślub Walentego odbył się w Murowanej Goślinie, to pomyślałem, że może byłoby to potwierdzeniem tego. A urodził się rzeczywiście w 1851, a nie jak napisałem w 1854 - mój błąd w trakcie pisania - dziękuję za jego wychwycenie.

_________________
Poszukuję osób o nazwiskach Burchardt, Muller, Podlewski, Groszkiewicz, Miński, Te(a)rczewski, Feliszkowski, Krzeszkiewicz, Nocoń, Serafin, Lepczyński ....

Nie mogę odszukać Józefy, może zmienili miejsce zamieszkania?

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Nie wiem, gdzie mieszkała, ale jej ślub 1877 w Murowanej Goślinie z Józefem Jankowskim podaje Poznań Project.

_________________
Poszukuję osób o nazwiskach Burchardt, Muller, Podlewski, Groszkiewicz, Miński, Te(a)rczewski, Feliszkowski, Krzeszkiewicz, Nocoń, Serafin, Lepczyński ....

PP podaje Józef Jankowiak

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Tak, jestem teraz poza domem i piszę z pamięci.

_________________
Poszukuję osób o nazwiskach Burchardt, Muller, Podlewski, Groszkiewicz, Miński, Te(a)rczewski, Feliszkowski, Krzeszkiewicz, Nocoń, Serafin, Lepczyński ....

Józef Kalasanty Jakubowski był bratem Jana Kapistrana Jakubowskiego, plebana Chojnicy w latach 1843-1859.
Mieszkał w Chojnicy w latach 1848-1859.

Józef Kalasanty jako nauczyciel w poznańskim gimnazjum uczył języka polskiego i łaciny oraz botaniki, której sam się wyuczył. Prowadził także bursę dla gimnazjalistów. Uzyskiwał z tego spore dochody. Ponadto udzielał licznych korepetycji. Z tak zarobionych pieniędzy łożył na kształcenie swoich młodszych braci: Ludwika (umarł jako kleryk), Jana Kapistrana … oraz Wojciecha (pozostał w Kaczanowie na sołectwie)... W 1852 r. [w Chojnicy] rozpoczął prace nad repliką obrazu Matki Boskiej znajdującego się w kościele w Kaczanowie. Rzeźbił ją dwa lata, a następnie przedstawił arcybiskupowi Leonowi Przyłuskiemu. Wystawiono ją także w Złotej Kaplicy katedry poznańskiej. Ostatecznie trafiła do Kaczanowa. Wykonał [w Chojnicy] jeszcze inne prace rzeźbiarskie. Na cmentarzu przykościelnym w Kaczanowie w 1854 r. wystawił kolos drewniany (jak sam go nazywał), czyli słup. Przedstawia on liczne płaskorzeźby, sceny z historii Polski, symbole maryjne i Męki Pańskiej, zwieńczone głową św. Jana Nepomucena. ... (Kustodia Kaczanowo, Sebastian Mazurkiewicz, 2013).

https://parafia-kaczanowo.pl/kustodia/
http://www.polskaniezwykla.pl/web/place ... 72-r-.html

_________________
Grzegorz

Józef Kalasanty Jakubowski ufundował w 1872 r. kamienny krzyż na cmentarzu we Wrześni. Wysoki krucyfiks, wykonany z piaskowca, z postacią konającego Chrystusa, stoi na cokole, na którym widnieją napisy: "J.K.J. 1/10 1872" oraz poniżej "Fund. Józef Kalas. Jakubowski od 1812 profesor emeryt. Rodak z Kaczanowa".
Stał, bo go debil pojazdem przewrócił.
Michał