Ciekawostka. Dziś Onet.pl zamieścił artykuł o tym, że "Prapraprababcia żony Obamy była niewolnicą".
Cytuj:
Badaczka rodziny pierwszej damy USA Michelle Obamy ujawniła, że jej prapraprababcia była niewolnicą od szóstego roku życia - pisze portal BBC News.
Według genealog Megan Smolenyak kobieta została opisana w dokumentach jako "czarna dziewczyna Melvinia". Jako nastolatka pracowała na farmie w Georgii, gdzie zaszła w ciąże z nieznanym białym mężczyzną. Chłopiec imieniem Dolphus, który urodził się około 1859 roku, to prapradziadek Miechelle Obamy.
Smolenyak, która opublikowała swoje badania w "New York Times", mówi, że nie jest zaskoczona tym co odkryła.
Okoliczności pierwszej ciąży Melvini nie są jasne. Według spisu ludności z 1870 roku, została ona opisana jako matka trójki mieszanych dzieci. Ostatnie dziecko urodziła 4 lata po deklaracji emancypacyjnej ludności czarnej w USA. Według aktu zgonu Melvini z 1938 roku, tożsamość jej rodziców nie jest znana.
Biały Dom nie skomentował jeszcze odkryć badaczki.
http://wiadomosci.onet.pl/2057302,12,pr ... ,item.htmlNieco więcej - po angielsku, ale ze zdjęciem domku, w jakim mieszkali niewolnicy:
http://www.chicagotribune.com/news/loca ... 5324.story