Kilka linków:
https://www.facebook.com/TowarzystwoMil ... =1&theaterZabójca żony i kochankaNiewątpliwie najsłynniejszym lokatorem grodziskiego więzienia był hrabia Maciej Mielżyński. W nocy z 19 na 20 grudnia 1913 roku zastrzelił w pałacu w Dakowach Mokrych swoją żonę hrabinę Felicję z Potockich oraz jej siostrzeńca hrabiego Alfreda Miączyńskiego z Będlewa. Oboje poprzedniego dnia robili świąteczne zakupy w Poznaniu, gdzie na zakończenie pobytu zjedli kolację w znanej restauracji „Hungaria” podczas której hrabia Alfred poważnie nadużył alkoholu. Po kolacji 28-letni hrabia ze swoją 38– letnią przyrodnią ciocią wrócił samochodem do pałacu w Dakowach Mokrych, gdzie oczekiwał na nich przybyły już z polowania hrabia Maciej Mielżyński. Prawdopodobnie widok żony w towarzystwie pijanego Alfreda Miączyńskiego zrobił na nim przykre wrażenie, tym bardziej, że od pewnego czasu mówiło się o ich rzekomym romansie. Niemniej jednak wszyscy jeszcze zdążyli zjeść wspólną kolację, a następnie już późno w nocy rozeszli się do swoich pokoi. Na hrabiego Miączyńskiego czekał samochód, który miał go odwieść do Będlewa. Tymczasem młody hrabia postanowił wrócić do swojej ciotki, która w nocy przyjęła go w swoim pokoju. Tego już nie mógł ścierpieć hrabia Maciej i zabierając fuzję myśliwską zszedł do pokoju żony, wygaszając wcześniej światło w całym dworze. Widząc stojącą żonę, przed którą klęczał młody hrabia, oddał do nich po jednym strzale, nie dając żadnych szans na przeżycie. Hrabia Maciej nie przypuszczał jednak, że w pokoju żony była jeszcze guwernantka. To ona zeznała później, że Alfred Miączyński wrócił się do hrabiny, aby na kolanach prosić ją o kolejną pożyczkę finansową. Przerażony hrabia natychmiast kazał wezwać księdza, a później powiadomił prokuraturę w Międzyrzeczu i swojego adwokata Jana Mottego w Grodzisku. Jeszcze tego samego dnia przywieziona Macieja Mielżyńskiego do więzienia w Grodzisku. Podobno przed rogatkami miasta kazał zatrzymać samochód i dalszą drogę do więzienia odbył pieszo w towarzystwie żandarma, prokuratora i adwokata. Pobyt w więzieniu nie był specjalnie uciążliwy, ponieważ dostarczono mu prywatne łóżko z pościelą, a pożywienie otrzymywał z pobliskiej restauracji Zweigera. Proces sądowy odbył się pod koniec lutego 1914 roku w Międzyrzeczu, w wyniku którego hrabia został uniewinniony. W końcu jak ustalono- działał w afekcie i w obronie własnego honoru. Niemniej jednak zabójstwo napiętnowało go do końca życia. Wiele ziemiańskich rodzin unikało z nim wszelkiego kontaktu do tego stopnia, że przy koniecznych spotkaniach nie podawano mu nawet ręki.
Więcej na temat barwnych lokatorów grodziskiego więzienia wyczytasz w artykule Darka Matuszewskiego zamieszczonego w ostatnim numerze „Grodziskiej Powiatowej”.
..........................................................................................................................................................................................................
http://www.kurier-lokalny.com/?cat=10&paged=4Miłość i zbrodnia, która wstrząsnęła miastem części od 1 do 13 - Zbigniew Tomaszewski
..........................................................................................................................................................................................................
http://www.dakowski.pl/index.php?option ... &Itemid=50Obecnie w Dakowach Mokrych w pałacu wybudowanym już przez Mielżyńskich ktoś ma pensjonat i galerię sztuki. Przepisuję od nich :
Trochę historiiDakowy Mokre, dawniej Dokowo, leży 7 km na południowy wschód od Opalenicy, siedziby władz miasta i gminy, w województwie Wielkopolskim.
Miejscowość znana jest od początków XV wieku. W roku 1409 istniał tu kościół parafialny pod wezwaniem św. Katarzyny, a Dokowo należało wtedy prawdopodobnie do majętności Opaleńskiej Teodoryka Baera. Następnie wieś przeszła do ?odziów ze Stęszewa, w roku 1445 zakupił ją Piotr z Bnina. Kolejnymi właścicielami byli potomkowie Piotra – Opalińscy. Ostatnim właścicielem z rodu Opalińskich był Jan Leopold, kasztelan nakielski /zm.1672/, który w roku 1670 sprzedał wieś Franciszkowi z Warzymowa Sokołowskiemu.
W latach czterdziestych XIX wieku Dakowy Mokre należało do majętności Wojnowice własności Edwarda Raczyńskiego. W roku 1870 Bolesław Potocki nabył majątek od Raczyńskich. Po nim,
w 1899 dziedziczył syn Bolesław, a w 1913 r. Felicja Mielżyńska z Bendlewa. W roku 1927 majątek należał do ordynata Karola Mielżyńskiego z Iwna, a od 1932 r. do Anieli z Mielżyńskich Ostrowskiej. Na czas wojny majątek zagarnął okupant. Po II wojnie światowej w 1945 r. przeprowadzono parcelację, a w roku 1949 tworzy się Rolnicza Spółdzielnia Produkcyjna.
Zabójstwo w Dakowskim DworzeDnia 21 grudnia 1913 r. dwór dakowski był terenem tragicznego wydarzenia. Rano o godz. 4 zastrzeleni zostali Felicja z Potockich hrabina Mielżyńska, żona posła Macieja Mielżyńskiego oraz młody hrabia Alfred Miączyński, syn przyrodniej siostry hrabiny Maciejowej. Zabójcą był mąż zastrzelonej – hr. Maciej Mielżyński. Sąd Przysięgłych w Międzyrzeczu 20 lutego 1914 r. wydał wyrok uniewinniający, uznając że oskarżony działał w afekcie.
Widać, że dawno straciliśmy ten klucz majątków.. (MD)
..........
http://www.sejm-wielki.pl/b/dw.51614Alfred Maria Franciszek hr. Miączyński z Miączyna h. Suchekomnaty
.....
http://genealogia.grocholski.pl/gd/osoba.php?id=011089http://www.barbarafamily.eu/webtrees/fa ... ged=Spytek....
http://katowice.naszemiasto.pl/artykul/ ... id,tm.htmlTajemnicze historie: Hrabia Maciej Mielżyński, Wódz III powstania śląskiego był mordercą!
.....
http://mitrofan.geoblog.pl/wpis/58587/z ... kim-dworzeZabójstwo w Dakowskim Dworze
....
http://www.polskatimes.pl/artykul/11142 ... ,id,t.htmlMaciej Ignacy hrabia Mielżyński - powstaniec ze skazą
....
http://www.staff.amu.edu.pl/~gmazurek/zpd/dakom.htmDAKOWY MOKRE
....
http://www.parki.org.pl/parki-dworskie- ... ch-mokrychPark dworski w Dakowach Mokrych
........