Czasem przychodzi mi ochota na szperanie po strychu w skarbach, które pozostały po moich przodkach. Zawsze coś znajdę nowego. Dzisiejsza "wizyta" przyniosła efekt w postaci jednej strony niemieckiej gazety z 1944 roku. Pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy to pytanie - co w niej jest, że Babcia ją schowała? - zobaczcie sami.
Niestety rozmiar gazety jest dość duży, i skan musiałam zrobić w cześciach, a właścicie dla lepszej czytelności w cząsteczkach