Ciekawe historie, ciekawe miejsca, biografie ciekawych osób związanych z Wielkopolską, historie rodzinne, artykuły o genealogii.
Odpowiedz

Podróżnicy i odkrywcy z wielkopolski

23 cze 2010, 17:42

Podróżnicy i odkrywcy z wielkopolski

Klemens Tomczek podróżnik odkrywca źródeł rzeki Rio del Rey, ... w Kamerunie

http://przewodnik.onet.pl/1154,1660,161 ... tykul.html

Trzemeszno cmentarz, główna aleja.

zdjęcie pomnika

Obrazek

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 3b036.html

Re: Podróżnicy i odkrywcy z wielkopolski

03 sie 2010, 14:12

Podrożnikiem ,,nie bylejakim'' był

- STEFAN SZOLC - ROGOZINSKI( 1861 - 1896 ) urodzony w Kaliszu podrożnik, odkrywca i etnograf. Jego ideą bylo założenie polskiej kolonii ( zalążka państwa ) na afrykanskiej ziemi. Swoją dzialalnością patriotyczną naraził się kanclerzowi Rzeszy Bismarckowi. Pochodzil z bogatej rodziny przemyslwcow kaliskich Scholtzów, spokrewnionych z Repphanami. Byl pierwszym dzieckiem Niemca Ludwika Scholtza (zm.1894) i Polki Malwiny z d.Rogozinskiej (zm.1877). Tablice upamiętniające parę oraz ich tragicznie zmarlych synow, Emila i Teodora znajdują się na ścianach kalicy Repphanów na cmentarzu ewangelickim w Kaliszu.Stefan swpolszczyl pisownię rodowegfo nazwiska . Czędto używal tylko nazwiska matki.

za Życie Kalisza nr 45 z dnia 05 XI 2008 r- art. ,,Paźdzoiernikowe lody u Wehnera''
- aut. Anna Tabaka i Maciej Błachowicz
----------------------------------
Andrzej

Re: Podróżnicy i odkrywcy z wielkopolski

03 sie 2010, 14:17

Witam!

Nie zapominajmy o najsłynniejszym wielkopolskim (a może i w ogóle polskim) podróżniku i odkrywcy - Pawle Edmundzie Strzeleckim urodzonym w podpoznańskiej Głuszynie.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Pawe%C5%82 ... Strzelecki
http://www.strzelecki.org/pestrzelecki/pestrzelecki.htm

Pozdrawiam,
Kuba

Re: Podróżnicy i odkrywcy z wielkopolski

03 sie 2010, 17:01

Dorzucę jeszcze dwóch:

- znany Arkady Fiedler (1896-1985)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Arkady_Fiedler

- mało znany Bolesław Leitgeber (1900-1994)
dyplomata, malarz, podróżnik i autor wspomnień "Bez przesądów i lęku".

Re: Podróżnicy i odkrywcy z wielkopolski

03 sie 2010, 17:12

Nic dodać, nic ujać :
Krzysztof Wielicki – sławny polski himalaista.

Krzysztof Wielicki (ur. 5 stycznia 1950 ww Szklarkce Przygodzickiej) – polski wspinacz, taternik, alpinista i himalaista. Jest piątym człowiekiem na Ziemi, który zdobył Koronę Himalajów i Karakorum.
Na trzy z nich: Mount Everest, Kangczendzongę i Lhotse wszedł zimą jako pierwszy. Na Lhotse stanął samotnie w noc sylwestrową w gorsecie, który nosił po uszkodzeniu kręgosłupa w górach. Na Broad Peak “wbiegł” solo w ciągu jednego dnia (pierwsze na świecie wejście na ośmiotysięcznik w ciągu doby)...


http://everestmydream.blogspot.com/2009 ... olish.html

Re: Podróżnicy i odkrywcy z wielkopolski

03 sie 2010, 17:15

Witam!!!
Ponad trzy lata temu pisałem o Modeście Maryańskim - http://www.wtg-gniazdo.org/forum/viewtopic.php?p=821
Pozdrawiam
Sławek

Re: Podróżnicy i odkrywcy z wielkopolski

04 sie 2010, 22:15

A Kazimierz Nowak???

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kazimierz_Nowak

Też chyba zasługuje na słówko ;-)

Re: Podróżnicy i odkrywcy z wielkopolski

05 sie 2010, 12:15

Ma On u nas swój odrębny wątek, Joasiu :D
viewtopic.php?f=5&t=934&p=8277&hilit=kazimierz+nowak#p8277

Re: Podróżnicy i odkrywcy z wielkopolski

05 sie 2010, 12:36

No tak - zasłużył ;-)

Re: Podróżnicy i odkrywcy z wielkopolski

02 lut 2016, 15:32

Próbuję właśnie szukać więcej danych na temat Klemensa

Jego ojciec Izydor (pisany z niemiecka Thomczek) figuruje na liście nauczycieli gimnazjum w Ostrowie w latach 1873-1878.
Być może to też chodzi o innego Izydora, gdyż źródła podają że Klemens dość wcześnie (pojęcie względne) utracił ojca i własnymi środkami sfinansował ukończenie gimnazjum we Wrocławiu (gdzie poznał Szolc Rogozińskiego) a następnie studia górnicze we Fryburgu.
W 1878 roku Klemens miał już 18 lat więc to chyba trochę za późno na dokończenie gimnazjum , studia i przygotowania do wyprawy. Miałby na to tylko 4 lata.
jeśli z Szolc Rogozińskim poznali się we Wrocławiu - to moim zdaniem też musiało to być odpowiednio wcześniej gdyż Stefan, jako rok młodszy od Klemensa, zdążył nie tylko ukończyć gimnazjum, ale ukończył studia i zdobył praktykę jako młody oficer marynarki rosyjskiej.

"Tomczek" pojawiło się w użyciu w wielu publikacjach na podstawie napisu figurującego na symbolicznym kamieniu nagrobnym w Trzemesznie i tak się jakoś dziwnie przyjęło.
Nie było zresztą możliwości weryfikacji, gdyż na grób znajdujacy się na warszawskich Powązkach natrafiono zaledwie kilka lat temu.
Zwloki Klemensa zostały w czasie kolejnej wyprawy przemycone do Polski i Leopold Janikowski pochował go w swoim grobie rodzinnym. Był wtedy w pełni sił i na nagrobku figuruje nazwisko Tomczak http://galeriakongo.blogspot.com/2012/0 ... czeka.html

Gazeta Warszawska z 5 lipca 1884 http://ebuw.uw.edu.pl/dlibra/plain-content?id=76806 zamieszcza informację o śmierci K. Tomczaka
"ś. p. Klemens Tomczak, uczestnik wyprawy Rogozińskiego do Afryki Środkowéj, zmarł dnia 20-go maja na żółtą febrę w Mandolehu, na zachodniém wybrzeżu Afryki środkowéj. Tomczak był rodem z Trzemeszna w W. Ks. Poznańskiém, gdzie się urodził w końcu roku 1860, miał tedy niespełna lat 24.
Młodzieniec nieugiętéj woli, wcześnie straciwszy ojca, nauczyciela gimnazyum w Ostrowie, o własnych siłach ukończył gimnazyum we Wrocławiu i akademię górniczą we Fryburgu. Mógł na miejscu prawdziwie zasłużyć się krajowi, lecz uniosły go fantastyczne widoki. Miejsce dla nieboszczyka było np. w Olkuszu. Szkoda dzielnych sił, starganych dobrowolnie pod cudzém niebem południa!"

Wspierający wyprawę Henryk Sienkiewicz http://www.sienkiewicz.ovh.org/16/219.html opisuje: "Pan Rogoziński opowiada nam, że już w szwalniach brukselskich zamówił cały zapas najjaskrawszych mundurów i galonów, bo jakkolwiek wyprawa nie ma celów handlowych, jednakże musi być zaopatrzona w towar zamienny. Dotychczas zapisało się do niej pięciu naszych ziomków. Przede wszystkim sam Rogoziński, następnie geolog Klemens Tomczak, Stanisław Kiernicki, malarz, Leopold Janikowski, meteorolog, i Jan Budziłowski. Eskortę będą stanowić Murzyni Kru, używani zwykle do podobnych obowiązków"
Inne wydanie Sienkiewicza i znów czytamy "Tomczak" https://pl.wikisource.org/wiki/Strona:P ... 1.djvu/094

Kurjer Warszawski / [red. W. Szymanowski]. 1884, nr 195a http://ebuw.uw.edu.pl/dlibra/docmetadat ... =&lp=2&QI= Leopold Janikowski przekazuje wiadomość do Kuriera o okolicznościach śmierci i używa "Tomczak"
Słynny Geograf z Sieradza Filip Sulimierski (pierwszy wydawca Słownika geograficznego Królestwa Polskiego) również opisuje Klemensa jako Tomczaka.
Kurjer Warszawski. R. 112, 1932, no 349 w dodatku specjalnym wydanym w 50 rocznicę wyprawy Rogozińskiego również podaje: Tomczak http://ebuw.uw.edu.pl/dlibra/docmetadat ... =&lp=1&QI=
Kurjer Warszawski. R. 112, 1932, no 335 http://ebuw.uw.edu.pl/dlibra/docmetadat ... =&lp=4&QI= Wspomnienie wyprawy w której brał udział K. Tomczak
Nawet wiele lat później w Piśmie "Orędownik" z 5 marca 1939 roku bc.wbp.lodz.pl/Content/21861/Oredownik_1939_nr053a.pdf używa się nazwiska Tomczak.

Jednak w ksiązce Szolc-Rogozińskiego pojawia się wielokrotnie "Tomczek" i to najczęściej pisane z przecinkiem nad literką "e" podczas gdy wszystkie inne "e" pisane są normalne https://polona.pl/item/1394710/6/ Stefan Szolc-Rogoziński był człowiekiem, który najlepiej znał Klemensa i zapewne miał jakiś swój powód, że napisał to w ten sposób

Re: Podróżnicy i odkrywcy z wielkopolski

12 lut 2016, 13:51

Im więcej czytam na temat Klemensa Tomczeka/Tomczaka, tym mniej wiem.
Nie podejrzewam już mojego kuzyna Izydora Tomczaka z Trzemeszna o ojcostwo Klemensa, gdyż aby pasować do tej historii musiałby spłodzić syna w wieku 70 lat a potem jeszcze 12 lat pracować jako nauczyciel w gimnazjum.

Na niemieckojęzycznych serwisach są wzmianki o nauczycielu z Ostrowa
http://www.online-ofb.de/famreport.php? ... us&lang=pl
Isidor THOMECZEK
ur 23.10.1818 in Tworkau, Kr. Ratibor
zm 23.04.1872 in Ostrowo
Bemerkungen:(notes)
Schule: bestand Michaelis 1840 die Reifeprüfung in Leobschütz, O/S
Beruf: Lehrer von 1864 bis 1872 in Ostrowo
Nie ma tam jednak żadnej wzmianki o żonie i dzieciach
Nie wiem co znaczy Michaelis ale ukończył szkołę w Głubczycach
========================
W drzewie genealogicznym Prof. dr. med. Ulricha Eysholdta pojawia się jednak Izydor i jego rodzina

Isidor Thomczek ur. 1 1818 w Tworkau w okolicach Opola (to by się zgadzało
Żoną Izydora byla Albertine Thomczek zd. Rehefeld ur. w 1828 roku w Trzemesznie
Pojawia się nawet wzmianka o synu Sylwestrze ur. w 1853r w Trzemesznie
Sylwester Thomczek ożenił się z Hedwig Agnes Wanda z d. Goerlt ur. 1856 z Poznaniu a zmarła w 1922 w Mogilnie córka Oswalda Ferdynanda (ur. 1856) i Anny Marianny z d. Weiss
Sylwestrowi i Jadwidze w 1881 roku (a więc gdy Klemens miał 21 lat i szykował się do wyprawy) urodziła się córka - Wanda Leontine (zmarła w 1947 roku)
Wanda Leontine Thomczek wyszła za mąż za Ernsta Georga Hansa Gaeblera
Wandzie i Ernstowi w 1902 roku w Trzemesznie urodziła się córka Elfriede, zmarła w 1984 w Berlinie

Różne źródła podają, że gdy zmarł Izydor, to matka Klemensa została sama z dziećmi (nie wiemy ile ich było)
Jak w wielu innych przypadkach nazwiska mogą być pisane na wiele różnych sposobów i być może może
Sylwester w roku 1872 miał juz 19 lat i zapewne zdobył już jakieś wykształcenie i był w stanie zaopiekować się matką, co umozliwiło Klemensowi podjęcie nauki w gimnazjum we Wrocławiu (to tylko moje domysły)

Trochę dziwne, że w rodzinie w której ojciec tak bardzo wspierał Powstanie i nawet jako nauczyciel bronił polskości pojawia się raczej nurt niemiecki, sądząc po osobach (a właściwie imionach) takich jak żona, dzieci i wnuki. Być może był to wpływ matki i rodziny z Trzemeszna, gdyż jak widać po dalszych losach Sylwestra wrócił on do Trzemeszna a nawet wiele lat później w Trzemesznie urodziła się wnuczka Elfriede.

Trochę mi nie pasuje to, że Leopold Janikowski nie dotarł do rodziny Klemensa, a może szukał ich tylko w Ostrowie. Może ze względu na zniemczenie rodziny, nie chciał jej szukać i pochował Klemensa w swoim grobie rodzinnym. Rodzina ze strony Sylwestra lub być może innego rodzeństwa nie wspomina o Klemensie w swoich drzewach genealogicznych.
=================================================
Zastanawiałem się co skłoniło Izydora do opuszczenia Tworkowa. Zazwyczaj bywa to kobieta i tu pojawia się kolejna zagadka.
W Archiwum Archiiecezjalnym w Gnieźnie znajduje się akt małżeństwa nr 22/1850 z parafii katolickiej w Trzemesznie
http://poznan-project.psnc.pl/search.php#prettyPhoto
Isidorus Thomczcki (31 lat)
ojciec: Aranusii , matka: Marianna Stolarz
Albertina Rekefeld (22 lat) 85%
ojciec: Eduardus , matka: Aemilia Leitzcber
Zarówno nazwisko męża, jak i żony jest nieco inaczej pisane niż w innych znanych mi źródłach, myślę jednak że chodzi właśnie o te osoby, gdyż wspomniany w innych źródłach Izydor urodził się w 1818 roku a Albertina w 1828.

Trochę egzotycznie brzmi imię ojca: Aranusii
Było jednak w użyciu, gdyż jest wspomniany Aranusii Liebek http://www.geni.com/people/Aranusii-Lie ... 7913055521 1755-1815
Współcześnie wystepuje Aranusi jako nazwisko i to na dodatek znalazłem je tylko w Rumunii.
Czy aż tam trzeba szukać korzeni Klemensa?

Nie wiem czy akt zawarcia małżeństwa zawarty jest po łacicnie czy w języku niemieckim (różne obowiązywały zasady).
W zaleznosci od aktualnie obowiązujących rozporządzeń czasem podaje się tylko podstawowe dane małżonków a czasem i szczegóły dotyczące zarówno rodziców, jak i świadków.
Mam nadzieję że znajdzie się tam wzmianka potwierdzająca miejsce urodzenia Izydora, a może i coś więcej o rodzinie
Napiszę prośbę do Archiwum o udostępnienie kopii tego dokumentu
==================================
W Wielkopolsce nie spotkałem później nazwiska Tomczek ale. pojawiało się Tomeczek i Thomeczek. Być może są to jeszcze jacyś dalsi krewni Klemensa.
Na przykład w pobliskim Licheniu 1886 roku urodziła się Julia Tomeczek c. Józefa i Albiny (po wyjściu za mąż nazywała sie Gatzmenga)
dzieci z tego związku: Alfred, Grejta, Mariia, Ernst.
Odpowiedz