Ciekawe historie, ciekawe miejsca, biografie ciekawych osób związanych z Wielkopolską, historie rodzinne, artykuły o genealogii.
Odpowiedz

"Chyrowiacy"-prezent dla Kuby

25 gru 2010, 18:18

W czerwcu lub lipcu nasz kolega Kuba Wojtczak zapytał nas, czy nie wiemy co znaczy napis na nagrobku „Chyrowiak”?
Odpowiedzieliśmy wówczas, że wiemy, że była to przedwojenna elitarna szkoła, że mamy jakieś materiały, ale gdzie???
Osobiście znamy dwóch „Chyrowiaków”, co znaczy że ówcześni chłopcy z terenów Wielkopolski pobierali tam również nauki.
Nadszedł czas, aby Kubie odpowiedzieć na wówczas zadane pytanie bardziej szczegółowo, i przedstawić posiadane materiały.

"Chyrów był w począwszy od lat osiemdziesiątych XIX wieku, aż do dwudziestolecia międzywojennego siedzibą renomowanego gimnazjum jezuickiego Zakładu Naukowo-Wychowawczego Ojców Jezuitów w Chyrowie mieszczącego się na terenie wsi Bąkowice. Ogromny czworoboczny budynek mógł pomieścić 600 uczniów. W pomieszczeniach Collegium mieściła się sala teatralna na 1000 osób, kaplica, jadalnia na 500 miejsc, muzeum przyrodnicze, w tym bogata kolekcja ptaków afrykańskich i azjatyckich fundacji hrabiów Dzieduszyckich. Absolwentami tego gimnazjum utworzonego w okresie Austro-Węgier w roku 1883 byli m.in. polscy politycy, wojskowi, artyści i ekonomiści m.in. Eugeniusz Kwiatkowski, Adam Styka, Jan Brzechwa, Kazimierz Junosza-Stępowski , Antoni Wiwulski, Jerzy Kirchmayer, pierwszy biskup gdański Edward O'Rourke, Aleksander Birkenmajer, Mieczysław Orłowicz, Kamil Giżycki. Jezuicka biblioteka kolegiacka była wówczas jedną z największych w całym województwie lwowskim licząc ponad 30 tys. woluminów.

Po upadku Polski od września 1939 Collegium jezuickie było siedzibą garnizonu Armii Czerwonej. W 1941 biblioteka została całkowicie zniszczona, a całość zakładu naukowego zamieniona na więzienie niemieckie. Jezuici opuścili Chyrów udając się najpierw do Krakowa, a następnie do Włoch. Po II wojnie światowej jezuicki konwikt i Collegium zostało zamienione na radzieckie koszary, a do 2004 koszary ukraińskie. 4 lutego 1996 przyklasztorna kaplica Collegium została wyświęcona jako greckokatolicka cerkiew pod wezwaniem św. Mikołaja."
źródło - wikipedia.

Zakład Naukowo-Wychowawczy O.O. Jezuitów pod wezwaniem św. Józefa
w Bąkowicach pod Chyrowem
- widok z lotu ptaka

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Uczeń w mundurku "Chyrowiaka"

Obrazek

Program przedstawienia przygotowanego przez uczniów - niestety bardzo zniszczony.

Obrazek

c.d.n., a w nim spis nauczycieli uczniów w roku 1935 i 1936.

Re: "Chyrowiacy"-prezent dla Kuby

26 gru 2010, 00:34

Nie wiem jak mam dziękować!

Pamiętam, kiedy znalazłem nagrobek na cmentarzu w Goliszewie, na którym widniał napis "uczeć gim. w Chyrowie" (zdjęcie poniżej). Wpisałem ten zwrot w google i wyskoczyło mi właśnie "chyrowiacy", "chyrowiak". Nie mogłem się połapać co i jak i w ogóle. Wiedziałem że tam była jakaś szkoła, ale coś więcej... nic! Aż do teraz!

Obrazek

Dziękuję pięknie! :)
Na Święta kolejna zagadka rozwiązania! 8)

Re: "Chyrowiacy"-prezent dla Kuby

26 gru 2010, 11:12

Witajcie
niezgłębiona jest wiedza płynąca z ,,zawartości'' wiejskich cmentarzy, często zaniedbanych i zapomnianych(mowię o starych mogilach !), często niszczonych - traktowanych jak towar na półce sklepowej. Wystarczy, ze rodzina ,,zapomni'' oplacić kwaterę, a już idzie do obrotu ( przyklad - grób J.T.Dybowskiego na kaliskim Zagorzynku).
Dzięki Wam jeszcze raz - Kubie za bystre oko, a BogDanom :) za przyblizenie wiedzy. Przyznam szczerze, że autora wierszy dla dzecii ( choćby kultowa ,,Pchla szachrajka'') nigdy bym nie skojarzyl z jezuickim ,,zakladem naukowym'''' :

http://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_Brzechwa

Kubo. z jednej strony chwila radości wynikająca z powiększenia naszej wiedzy, a z drugiej strony ,,jątrząca się rana''. że nasz kaliski zaklad - Collegium Carnkovianum n i s z c z e j e coraz bardziej. A Pan Marszalek zamiast go ratować, zasłanioa parkingiem piętrowym na ... 39 stanowisk!

Pozdrawiam swiątecznie

Andrzej

Re: "Chyrowiacy"-prezent dla Kuby

28 maja 2011, 21:26

Kuba_Wojtczak napisał(a):...Pamiętam, kiedy znalazłem nagrobek na cmentarzu w Goliszewie, na którym widniał napis "uczeć gim. w Chyrowie" (zdjęcie poniżej). Wpisałem ten zwrot w google i wyskoczyło mi właśnie "chyrowiacy", "chyrowiak". Nie mogłem się połapać co i jak i w ogóle. Wiedziałem że tam była jakaś szkoła, ale coś więcej... nic! Aż do teraz!

Obrazek

Fragment ze Słownika biograficznego Chyrowiaków.

Obrazek

Andrzeju,
w słowniku nie znalazłam w wykazie wychowanków od 1886 - 1939 nazwiska Jan Brzechwa, właśc. Jan Wiktor Lesman, ani też Leśmian.
Nie wiem na podstawie jakiego źródła pochodzi informacja na Wikipedii, bo moja z przytoczonego słownika.
Cytuję:' Identyfikacja osób i krótkie biogramy powstały głównie na podstawie pisma "Z Chyrowa" ( 1893-1911), a następnie jego kontynuacji:"Kwartalnika Chyrowskiego" (1912-1939). Informacje zawarte w tych czasopismach dotyczą głównie maturzystów i absolwentów chyrowskich oraz uczniów, którzy dłużej przebywali w konwikcie i potem utrzymywali z Zakładem stałe lub okresowe wiezi. Są to jedynie informacje opisowe, fragmentaryczne, niekiedy mało precyzyjne; pozwalają jednak na odtworzenie drogi życiowej wielu Chyrowiaków aż do wybuchu II wojny światowej."
Jeśli brak informacji o dalszej drodze życiowej ucznia, to zamieszczone jest tylko nazwisko i imię.

http://kmt.pl/pozycja.asp?ksid=5651
Odpowiedz