Mysle, ze to do mnie.
Wiesz ostatnio czesto rozmawiam ze znajomymi. ktorzy maja tez dzieci juz po studiach wzglednie konczace studia. Wlasnie one, dzieci, zauwazyly to czego my nie widzielismy wyjezdzajac te 25 lat temu. Brak dziadkow, cioc i wujkow, kuzynow. Ale to tez pewnie nostalgia mnie wziela.
Tutaj mamy jeden projekt. Moze nie szczegolowo genealogiczny ale pielegnujacy polskie pochodzenie:
http://www.polishheritage.ca/default_9.aspx?language=9
Czesto sami nie wiemy gdzie ci Polonusy sa na swiecie.