Mogilnianie w Australii - Tarneccy
07 sie 2013, 13:00
Mogilnianie w Australii - Tarneccy
Jako, że dawno nie byłem na forum WTG, zatem wszystkich serdecznie pozdrawiam i spieszę z niebywałym niusem, który choć nosi datę majową – z racji na wakacje i urlopy – publikuję dopiero dzisiaj. Czynię to po to, by pomóc Przyjacielowi i Jego bratu mieszkańcowi Kanady. Rozwikłanie tajemnicy miejsca znajdującego się w Australii, a szczególnie ludzi, którzy w XIX wieku wyemigrowali na ten kontynent wymaga naszego zaangażowania. Dlatego zwracam się z prośbą byście się włączyli w tę niezwykłą przygodę zapoczątkowaną przez rodowitego mogilnianina Stanisława Majcherkiewicza, od ponad 30 lat mieszkającego w Kanadzie. Wszystko zaczęło się od rowerowej podróży po Australii.
Nie kryję, że będzie to długa opowieść i by w nią wprowadzić zacznę od emaila, jaki mój Przyjaciel Przemysław z Mogilna dostał od swego brata:
Bracie !
Historia niesamowita !!!
Jadę ja ci sobie szosa nr 1 na północ od Brisbane szosa nr 1 (to główna szosa australijska biegnącą generalnie po obwodzie Australii), zbliżam się do Rockhampton - stolicy wołowiny i miejsca, gdzie przechodzi Zwrotnik Koziorożca (zobacz na mapie). Jest już koniec dnia, na licznik mam ponad 140 km, ledwo dowidzę, zmierzcha się... Musze znaleźć jakieś miejsce do rozbicia namiotu... Rozglądam się wiec jak zwykle gdzie by tu... I wtedy, ledwo kątem oka, dostrzegam tablice-napis : MOGILNO ROAD!!!
Stanąłem jak wryty. Po raz pierwszy w życiu ugięły się pode mną nogi!
Nie mogłem zejść z roweru TAK SIE TRZĄŁEM Z WRAZENIA!!! Oczy mokre!
Gdy juz się uspokoiłem, zsiadłem w końcu z tego roweru i zrobiłem serię zdjęć. Przesyłam w załączeniu. Mam też krótkie wideo, ale przyślę Ci je, gdy juz dorwę się do prawdziwego Internetu.
Dla jasności - Mogilno Road znajduje się jakieś 10km przed Rockhampton (od strony południowej miasta). Jednocześnie jest to ok.10 km od Zwrotnika Koziorożca. Jest to droga szutrowa wiodąca do jakiegoś gospodarstwa, farmy, może farm...? Nie wiem, nie zbadałem. Gdyby to było wcześniej w ciągu dnia, pewnie bym choć podjechał rowerem do tego pierwszego gospodarstwa i zapytał się skąd ta nazwa.
Na marginesie - było to 50 dnia mojej wędrówki.
Może napisz o tym do Pałuk lub Pomorskiej...? Że... "Nasz rodak, krajan - Stan Majcherkiewicz, urodzony w Mogilnie... objeżdżający aktualnie Australię rowerem... w okolicy Rockhampton w stanie Quinsland, natknął się na coś, co przyprawiło go mało co o zawał serca...
A w ogóle, to rozpytaj po Mogilnie kto i kiedy wyemigrował w te strony! Taka nazwa ulicy nie wzięła się z powietrza! Ja ze swej strony, po powrocie do Kanady napisze do "ktokolwiek kto mieszka na Mogilno Road" (taki list to nieznanej osoby na adres "Mogilno Road") oraz do City of Rockhampton i zapytam skąd ta nazwa.
Może ktoś odpisze. Dam Ci oczywiście znać o efektach.
Stan…
Już pewne kwestie z pochodzeniem nazwy tego tajemniczego miejsca rozwiązaliśmy. Dylemat mamy skąd właściciele australijskiego Mogilna pochodzą, skąd wyjechali do Australii. Ale o tym w kolejnym wejściu. Dopowiem, że nazywali się Tarnetscy – lub Tarnecy – Czarneccy. Najpewniej chodzi o Tarneckich. Marcus (1852-1914) syn Michała i Weroniki – wyemigrował z Wielkopolski. Tarneckich spotykamy w Pakości (Michała) i Kwieciszewie (Mateusza), które to miejscowości w XIX wielu należały do powiatu mogileńskiego…
Pozdrawiam serdecznie
Słowianin - Marian Przybylski
Jako, że dawno nie byłem na forum WTG, zatem wszystkich serdecznie pozdrawiam i spieszę z niebywałym niusem, który choć nosi datę majową – z racji na wakacje i urlopy – publikuję dopiero dzisiaj. Czynię to po to, by pomóc Przyjacielowi i Jego bratu mieszkańcowi Kanady. Rozwikłanie tajemnicy miejsca znajdującego się w Australii, a szczególnie ludzi, którzy w XIX wieku wyemigrowali na ten kontynent wymaga naszego zaangażowania. Dlatego zwracam się z prośbą byście się włączyli w tę niezwykłą przygodę zapoczątkowaną przez rodowitego mogilnianina Stanisława Majcherkiewicza, od ponad 30 lat mieszkającego w Kanadzie. Wszystko zaczęło się od rowerowej podróży po Australii.
Nie kryję, że będzie to długa opowieść i by w nią wprowadzić zacznę od emaila, jaki mój Przyjaciel Przemysław z Mogilna dostał od swego brata:
Bracie !
Historia niesamowita !!!
Jadę ja ci sobie szosa nr 1 na północ od Brisbane szosa nr 1 (to główna szosa australijska biegnącą generalnie po obwodzie Australii), zbliżam się do Rockhampton - stolicy wołowiny i miejsca, gdzie przechodzi Zwrotnik Koziorożca (zobacz na mapie). Jest już koniec dnia, na licznik mam ponad 140 km, ledwo dowidzę, zmierzcha się... Musze znaleźć jakieś miejsce do rozbicia namiotu... Rozglądam się wiec jak zwykle gdzie by tu... I wtedy, ledwo kątem oka, dostrzegam tablice-napis : MOGILNO ROAD!!!
Stanąłem jak wryty. Po raz pierwszy w życiu ugięły się pode mną nogi!
Nie mogłem zejść z roweru TAK SIE TRZĄŁEM Z WRAZENIA!!! Oczy mokre!
Gdy juz się uspokoiłem, zsiadłem w końcu z tego roweru i zrobiłem serię zdjęć. Przesyłam w załączeniu. Mam też krótkie wideo, ale przyślę Ci je, gdy juz dorwę się do prawdziwego Internetu.
Dla jasności - Mogilno Road znajduje się jakieś 10km przed Rockhampton (od strony południowej miasta). Jednocześnie jest to ok.10 km od Zwrotnika Koziorożca. Jest to droga szutrowa wiodąca do jakiegoś gospodarstwa, farmy, może farm...? Nie wiem, nie zbadałem. Gdyby to było wcześniej w ciągu dnia, pewnie bym choć podjechał rowerem do tego pierwszego gospodarstwa i zapytał się skąd ta nazwa.
Na marginesie - było to 50 dnia mojej wędrówki.
Może napisz o tym do Pałuk lub Pomorskiej...? Że... "Nasz rodak, krajan - Stan Majcherkiewicz, urodzony w Mogilnie... objeżdżający aktualnie Australię rowerem... w okolicy Rockhampton w stanie Quinsland, natknął się na coś, co przyprawiło go mało co o zawał serca...
A w ogóle, to rozpytaj po Mogilnie kto i kiedy wyemigrował w te strony! Taka nazwa ulicy nie wzięła się z powietrza! Ja ze swej strony, po powrocie do Kanady napisze do "ktokolwiek kto mieszka na Mogilno Road" (taki list to nieznanej osoby na adres "Mogilno Road") oraz do City of Rockhampton i zapytam skąd ta nazwa.
Może ktoś odpisze. Dam Ci oczywiście znać o efektach.
Stan…
Już pewne kwestie z pochodzeniem nazwy tego tajemniczego miejsca rozwiązaliśmy. Dylemat mamy skąd właściciele australijskiego Mogilna pochodzą, skąd wyjechali do Australii. Ale o tym w kolejnym wejściu. Dopowiem, że nazywali się Tarnetscy – lub Tarnecy – Czarneccy. Najpewniej chodzi o Tarneckich. Marcus (1852-1914) syn Michała i Weroniki – wyemigrował z Wielkopolski. Tarneckich spotykamy w Pakości (Michała) i Kwieciszewie (Mateusza), które to miejscowości w XIX wielu należały do powiatu mogileńskiego…
Pozdrawiam serdecznie
Słowianin - Marian Przybylski
Re: Mogilnianie w Australii - Tarneccy
12 sie 2013, 07:49
Witam,
Niewiele to wniesie do tematu, ale każdy może sobię ową drogę obejrzeć. Jest obfotografowana
w google maps i również dostępny jest widok "z oczu", czyli google street view.
Tutaj linik: http://goo.gl/maps/6NyYZ. Przy tej drodze zauważyłem 3 "gospodarstwa".
Pierwsze tylko 500m od skrzyżowania z drogą A1, którą podróżował brat przyjaciela,
drugie ok. 2,5 km od owego skrzyżowania, a trzecie w odległości ok. 6km tuż przy skrzyżowaniu
z podasfaltowaną Aremby Rd.
Pozdrawiam,
Łukasz K.
Niewiele to wniesie do tematu, ale każdy może sobię ową drogę obejrzeć. Jest obfotografowana
w google maps i również dostępny jest widok "z oczu", czyli google street view.
Tutaj linik: http://goo.gl/maps/6NyYZ. Przy tej drodze zauważyłem 3 "gospodarstwa".
Pierwsze tylko 500m od skrzyżowania z drogą A1, którą podróżował brat przyjaciela,
drugie ok. 2,5 km od owego skrzyżowania, a trzecie w odległości ok. 6km tuż przy skrzyżowaniu
z podasfaltowaną Aremby Rd.
Pozdrawiam,
Łukasz K.
Re: Mogilnianie w Australii - Tarneccy
12 sie 2013, 11:34
Witam
Możliwe, że to całkiem nowa historia.
Kilka lat temu kopalnie w okolicach Rockhampton zatrudniły kilkuset górników z Polski.
Być może jakiś były pracownik inowrocławskiej kopalni soli, pojechał szukać szczęścia w Australii.
Pozdrawiam
Jacek
Możliwe, że to całkiem nowa historia.
Kilka lat temu kopalnie w okolicach Rockhampton zatrudniły kilkuset górników z Polski.
Być może jakiś były pracownik inowrocławskiej kopalni soli, pojechał szukać szczęścia w Australii.
Pozdrawiam
Jacek
Re: Mogilnianie w Australii - Tarneccy
12 sie 2013, 13:22
...ale oczywiście, może być różnie,
więc dla zainteresowanych
lista emigrujących z Hamburga do Queensland w latach 1850-1879.
(Jest trochę osób z Wielkopolski i Pomorza)
http://colston-wenck.com/showsource.php ... lstonwenck
oraz adres: Queensland Family History Society
http://www.qfhs.org.au/
Pozdrowienia
Jacek
więc dla zainteresowanych
lista emigrujących z Hamburga do Queensland w latach 1850-1879.
(Jest trochę osób z Wielkopolski i Pomorza)
http://colston-wenck.com/showsource.php ... lstonwenck
oraz adres: Queensland Family History Society
http://www.qfhs.org.au/
Pozdrowienia
Jacek
Re: Mogilnianie w Australii - Tarneccy
12 sie 2013, 14:53
A tu mamy wgląd w to,
co mieszkańcy Rockhampton mogli przeczytać o polityce Bismarka w stosunku do Polski
31 Marca 1886 r.
"The Morning Bulletin Rockhampton"
http://trove.nla.gov.au/ndp/del/article ... rchLimits=
co mieszkańcy Rockhampton mogli przeczytać o polityce Bismarka w stosunku do Polski
31 Marca 1886 r.
"The Morning Bulletin Rockhampton"
http://trove.nla.gov.au/ndp/del/article ... rchLimits=
Re: Mogilnianie w Australii - Tarneccy
12 sie 2013, 21:04
A tu można znaleźć wymianę informacji na ten temat między panem Stanem Majcherkiewiczem,
a samorządem Rockhampton:
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=10151666396270827&id=129122963796084&_ft_
a samorządem Rockhampton:
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=10151666396270827&id=129122963796084&_ft_
Re: Mogilnianie w Australii - Tarneccy
12 sie 2013, 22:32
No a tu,
w artykule z 16 grudnia 1911 r.
znajujemy Pana M. Tarnetskiego z Mogilna, walczącego o drogę publiczną do Sout Ulam.
http://trove.nla.gov.au/ndp/del/article ... rchLimits=
w 1924 r. w Mogilnie mieszkała niejaka pani Nelli Plater (czy Platen) wraz z matką, zamężną siostrą i jej córką.
Swoją drogą doborowe towarzystwo Czarniecki, Plater...
a Nelli to już prawie jak Emilia
Pozdrawiam
Jacek
w artykule z 16 grudnia 1911 r.
znajujemy Pana M. Tarnetskiego z Mogilna, walczącego o drogę publiczną do Sout Ulam.
http://trove.nla.gov.au/ndp/del/article ... rchLimits=
w 1924 r. w Mogilnie mieszkała niejaka pani Nelli Plater (czy Platen) wraz z matką, zamężną siostrą i jej córką.
Swoją drogą doborowe towarzystwo Czarniecki, Plater...
a Nelli to już prawie jak Emilia
Pozdrawiam
Jacek
Re: Mogilnianie w Australii - Tarneccy
13 sie 2013, 01:20
Na koniec dokumenty przewozowe ze statku Charles Dickens,
którym Marek przypłynął do Australii.
Na końcu strony 11, wpis o nim samym,
a na początku strony 12, figuruje żona z trójką dzieci.
http://www.archives.qld.gov.au/Research ... _18478.pdf
Pozdrowienia
Jacek
którym Marek przypłynął do Australii.
Na końcu strony 11, wpis o nim samym,
a na początku strony 12, figuruje żona z trójką dzieci.
http://www.archives.qld.gov.au/Research ... _18478.pdf
Pozdrowienia
Jacek
Re: Mogilnianie w Australii - Tarneccy
13 sie 2013, 02:17
No i jeszcze to, że po Marcusie
prócz Mogilno Road pozostał jeszcze "Tarnetski Creek"
http://maps.bonzle.com/c/a?a=p&p=194082 ... 54&mpsec=0
prócz Mogilno Road pozostał jeszcze "Tarnetski Creek"
http://maps.bonzle.com/c/a?a=p&p=194082 ... 54&mpsec=0