06 kwi 2015, 21:44
Niestety zanika już zwyczaj umieszczania na drzwiach domu symboli: C+M+B. Co oznaczają litery: C+M+B? Św. Augustyn odczytuje w tych znakach chrześcijańską myśl: "Christus Multorum Benefactor", czyli: "Chrystus dla wielu jest dobroczyńcą". Starochrześcijańskie tłumaczenie, zbliżone do myśli św. Augustyna, jest złączone z treścią modlitw kolędowych: "Christus Mansionem Benedicat" -"Niech Chrystus błogosławi temu mieszkaniu".
Epifania związana była z trzema wydarzeniami: chrztem - po łacinie +Baptesimus+, weselem w Kanie Galilejskiej - +Matrimonium+ i z pokłonem mędrców - co oddano wyrazem +Cogito+ - poznaję - wyjaśnia teolog. Identyczne litery: C, M i B rozpoczynały również inne wyrażenia: +Christus Multorum Benefactor+ - Chrystus wielu (osobom) dobroczyńcą oraz +Christus Mansionem Benedicat+ - Chrystus mieszkania błogosławi".
Ks. Nowak wyjaśnia, że ok. IX wieku wzięto inicjały powracające w tych trzech wyrażeniach i utworzono od nich imiona trzech królów: Casper (Kacper), Melchior i Baltazar. Te same inicjały do dzisiaj wierni piszą kredą w święto Epifanii na drzwiach swoich mieszkań, chociaż wiele osób łączy ten skrót jedynie z imionami mędrców.
Wersja posoborowa:Pobło(+)gosław, Panie Boże, tę stworzoną przez Ciebie kredę, aby była zbawienna dla rodzaju ludzkiego, i udziel przez wezwanie Twego Świętego Imienia, aby ci, którzy ją zabiorą lub napiszą na drzwiach swoich domów imiona Twoich świętych: Kacpra, Melchiora i Baltazara, przez ich wstawiennictwo i zasługi otrzymali zdrowie ciała i opiekę dla duszy.
Racz pobło(+)gosławić tę kredę dla oznaczenia drzwi naszych mieszkań, w których przyjęliśmy światło Twojego Objawienia; spraw, abyśmy stawali się coraz doskonalszą światłością dla świata, a zwłaszcza dla szukających Ciebie.
Ze świętem Trzech Króli (Epiphania Christi - Objawienie Chrystusa) łączy się szereg uroczystości, zwyczajów i wierzeń ludowych. Uroczystości rozpoczynają się już 5 stycznia od święcenia wody i kredy. [...] Kreda święcona w tym dniu używana jest do zaznaczenia mieszkań podczas kolędy duszpasterskiej, a gdy domowi groził pożar "opisywano" go ze wszystkich stron krzyżykami znaczonymi poświęconą kredą. Kreda, którą "ciągniono kreski" po płocie gospodarstwa, chroniła też od piorunów, niespodziewanych wypadków i chorób.
6 styczeń - Trzech Króli
To chrześcijańskie święto w pełni ukształtowało się dopiero w XII wieku i nie było zbyt głęboko osadzone w naszej tradycji kulturowej. W tym dniu w kościołach święcono jałowiec, mirrę (żywicę z sosny), złoto (złote i srebrne monety lub pierścionki) oraz kredę. Poświęcone przedmioty miały magiczną moc i w takim kontekście się nimi posługiwano. Kredą wypisywano na drzwiach domów, a niekiedy także obór i stajni, inicjały trzech króli wraz z aktualną datą, co miało chronić obejście i dom przed złymi mocami. Praktykowano również zwyczaj określania kredą całego gospodarstwa, co miało również zabezpieczyć je przed dostępem złych mocy.
Szczególną moc natomiast przypisywano tzw. "siedmiokościołówce" (kredzie święconej przez siedem kolejnych lat). Kreślono nią krzyże na głowach krów, co według wierzeń miało moc leczenia wrzodów, a także chorych wymion krów.
07 kwi 2015, 07:35
to już brzydka demagogia, zważywszy że w Polsce funkcjonowały tylko tradycje K+M+B i G+M+B ("G" od Gasparus - tak pisał organista zgodnie z potrydenckim rytuałem).Niestety zanika już zwyczaj umieszczania na drzwiach domu symboli: C+M+B.