Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Dnia 1 kwietnia 1757 urodził się Wojciech Bogusławski - twórca teatru polskiego.
Mało kto wie, że urodził się niedaleko Poznania.
Dom, w którym się urodził znajdował się tam, gdzie teraz jest poligon wojskowy Biedrusko.
Była tam wioska, kościół...

Wszystko poszło w zapomnienie
Podobnie jak stary cmentarz w Biedrusku

Pozdrawiam Alicja

Witam!

Nie wszystko Poszło w zapomnienie! Wieś, gdzie prawdopodobnie się urodził nazywała się Chojnica. Kościół służył mieszkańcom Chojnicy nominalnie do roku 1945, kiedy decyzją władz PRL poszerzono teren poligonu, parafii przydzielając poewangelicki kościół w samym Morasku. Kościół ten zyskał miano głównego kościoła parafialnego, co wiązało się z porzuceniem pobliskiego kościółka pomocniczego na wzgórzu, którego ruiny dziś można jeszcze oglądać. Księgi metrykalne tej parafii znajdują się w Archiwum Archidiecezjalnym w Poznaniu.
Kto i kiedy postawił w Chojnicy pierwszy kościół nie wiadomo. Istniał on już w XIV wieku, a proboszcz chojnicki Michał wymieniany był pod datą 1388 roku. Staraniem Jana Przecławskiego drewniany kościół zastąpiono wznoszonym od 1531 roku budynkiem murowanym. Dzieło dokończył syn Jana, Andrzej, kanonik katedry poznańskiej i wikariusz generalny. On też najprawdopodobniej wzniósł kaplicę, pod którą znajdowała się krypta. W późniejszych latach dobudowano obok kaplicy zakrystię, a od strony południowej kruchtę. Po prawej stronie wielkiego ołtarza znajdował się piaskowcowy nagrobek wyobrażający rycerza w zbroi trzymającego w prawej ręce buławę z hełmem przy boku i kobietę w stroju zakonnym, z paciorkami w ręku. Napisy umieszczone nad postaciami wyjaśniały, iż spoczywali tu: Janusz Przecławski, zmarły w 1595 roku i jego żona, szlachetnie urodzona Anna z Sadów Przecławska. Po lewej stronie ołtarza stał nagrobek Jana Przecławskiego, zmarłego w 1540 roku, budowniczego kościoła. Przedstawiał postać leżącą, z herbem Przecławskich "Glaubicz" na tarczy, proporcem i szyszakiem.Cmentarz parafii Chojnickiej znajduje się 500 metrów dalej w Lesie. Na uroczystość Wszystkich Świętych 1 listopada każdego roku płona tam znicze i rodziny odwiedzają groby swoich bliskich. Przejeżdżam tamtędy przynajmniej raz w tygodniu. Niestety z racji tego, że jest to poligon nie zachęcam do zwiedzania beż stałej przepustki.

pozdrawiam

Paweł H.

Małe sprostowanie

Poprawił bym czas z przeszłego na teraźniejszy (ze "znajdował się" na "znajduje się").
Epitafia obecnie oglądać można pod emporą organową w poznańskiej katedrze. Wprawdzie zwykle tam jest ciemno i trudno cokolwiek zobaczyć, ale są!

_________________
pozdr Michał

Pawle, o ile się nie mylę Wojciech Bogusławski urodził się we wsi Glinno, która leżała opodal Chojnicy, nad jeziorkiem o tej samej nazwie, a w Chojnicy zapewne był chrzczony. Zresztą na miejscu, gdzie stał dwór Wojciechowskich znajduje się obecnie głaz upamiętniający to miejsce.

Pozdrawiam

Michał

_________________
W kręgu moich zainteresowań są: Zielińscy, Budzińscy, Siejowie, Nowiccy, Kasprzakowie...
Wszyscy z powiatów obornickiego, szamotulskiego i wągrowieckiego...

dziękuję za sprostowania i podpowiedzi. Jednak czasu przeszłego nie da się zamienić na teraźniejszy, bowiem kościół w Chojnicy nie istnieje...

Paweł H.

Michale
W nawiązaniu do nazwy ww. wsi Glinno, mam pytanie, czy wieś Glininko (gdzie urodziła sie matka mojego dziadka) to inna nazwa wsi Glinno? Czy też inna wieś w okolicy Chojnicy - USC Morasko?.
Pozdrawiam. Edward.

_________________
Pozdrawiam serdecznie
Edward
edward.zajac@wp.pl

Szukam:
- Zając - okolice Bojanowa, Kiekrza i Objezierza
- Psarski - okolice Bojanowa i Rawicza

Witam,
Glinno i Glinienko to dwie różne wsie. W Glinienku urodził się wybitny krajoznawca i orędownik ochrony przyrody Franciszek Jaśkowiak. W tej wsi mieszkała moja prababka. Kilka miesięcy temu nawiązałem kontakt z koleżanką mojej mamy, której rodzina również mieszkała w Glinienku, a w wyniku tej rozmowy dowiedziałem się, że istnieją przedwojenne fotografie z tej wsi. Ponieważ Glinienko było bardzo małą wsią to z dużą dozą prawdopodobieństwa można sądzić, że nasi przodkowie byli sąsiadami.
http://www.parafiasuchylas.pl/pl/histor ... _roku.html

pozdrawiam
Piotr Dutkiewicz

Piotrze.
Dziekuję za link, wzbogacił moją historie. Jak sądzisz, czy można uzyskać kopię zdjęc ze wsi Glinienko. Deklaruję sie pokryć koszta związane ze zdobyciem zdjęć lub ich skanów.
Jeżeli będziesz badał historię swojej prababki i trafisz na nazwisko "Mańczak", daj sygnał.
Pozdrawiam. Edward Zając.

_________________
Pozdrawiam serdecznie
Edward
edward.zajac@wp.pl

Szukam:
- Zając - okolice Bojanowa, Kiekrza i Objezierza
- Psarski - okolice Bojanowa i Rawicza

Witam,
Dzisiaj rozmawiałem w sprawie fotografii Glinienka z moim kolegą, który jest synem koleżanki mojej mamy. Dowiedziałem się, że fotografie znajdują się u jego kuzynki. Ustaliliśmy, że prawdopodobnie w maju zorganizujemy wspólne spotkanie, bo jest o czym gadać. Okazuje się, że bardzo dziwnie i tajemniczo nasze rodziny przez wiele lat nawiązują ze sobą znajomości. Kolegę o którym wspomniałem poznałem niezależnie od znajomości naszych matek, a one zaprzyjaźniły się z racji pracy w jednym szpitalu. Później dopiero się dowiedzieliśmy, że nasze matki to koleżanki. Teraz doszła jeszcze historia znajomości naszych dziadków i pradziadków z racji sąsiedztwa w Glinienku. Kuzynka kolegi mieszka w odległości 10 minut jazdy samochodem od miejsca w którym ja mieszkam. Grzegorz zobowiązał się poprosić kuzynkę o przygotowanie fotografii i spisania wiadomości pozwalających prześledzić losy naszych przodków. Podobno kuzynka bardzo się interesuje historią swojej rodziny i zna wiele takich ciekawych wątków od których można zacząć poszukiwania. Jestem dobrej myśli, a jak tylko coś zdobędę to dam znać.

Z Miesięcznika Sucholeskiego – 2001 rok
http://miesiecznik-sucholeski.zoom.pl/a ... 1/ms55.pdf

Glinienko
„Wieś na wschodnim krańcu jeziora Glinnowieckiego, 9,5 km na południowy zachód od Murowanej Gośliny. Pierwsza wzmianka pisana z r. 1388. Glinienko leżało przy drodze z Radojewa do Moraska tuż nad brzegiem jeziora Glinnowieckiego. W końcu XIX w. było tu 16 domów i 182 mieszkańców. Wskutek włączenia do poligonu, od 1947 r. Glinienko opustoszało.”


Tak dla pomocy przy poszukiwaniach na tym terenie wypisałem kilka okolicznych wsi z ich niemieckimi nazwami.
Glinienko (Weidental) , Glinno (Lahmberg) , Okolewo (Annatal) , Nowa Wieś (Neudorf) , Morasko (Nordheim) , Nowa Wieś Dolna ( Neudorf Hauland) , Radojewo (Raden) , Umultowo (Ulmenhof) , Chojnica (Probstei Chojnica, a.Reisig) , Łagiewniki (Lagiewnik, a.Erdmanswalde).

Pozdrawiam
Piotr Dutkiewicz

Prawdopodobnie przy budowie poligonu w Biedrusku pracował jako cieśla mój Dziadek.
Czy istnieją jakiekolwiek dokumenty na ten temat?

_________________
Bogusław.

Ciekawostka: epitafium imć Przecławskiego w całości spisano po łacinie, zaś jego małżonki, zmarłej bodaj 2 lata później - już po polsku. Jest to jeden z najwcześniejszych takich "rytych w kamieniu" zabytków języka polskiego - był to już bowiem czas renesansu i nasz język z wolna stawał się równie godny, co łacina, by służyć do wznioślejszych celów.

Pozdrawiam,
Łukasz

_________________
Łukasz Bielecki

...et Marcus genuit Lucam. Lucas autem genuit Ignatium.

Panie Łukaszu
Mam do Pana prośbę. Pisze Pan o nagrobkach Przecławskich w Bazylice w Poznaniu i o epitafiach Przecławskich na nich. Ponieważ nie mam katalogu zabytków z owej bazyliki, a i bardzo daleko mieszkam, aby poznać je z autopsji - prosiłbym o przytoczenie treści owych epitafiów (powinny być 4, wszystkie skądinąd przeniesione ongiś z kościoła w Chojnicy - Jana, Piotra, Janusza Przecławskich i Anny z Sadów). Poza treścią tych epitafiów zależy mi dowiedzieć się, czy na nagrobkach widnieją herby i jeśli tak to jakie? (przynajmniej jeden z wizerunków, to musi być herb Glaubicz Przecławskich, ale jakie oprócz nich, oczywiście o ile są?). Najlepsze byłyby zdjęcia, może są w internecie (ja szukałem ale nie znalazłem)? Poza tym jeśli zna Pan treść tych epitafiów nie z autopsji, ale z jakieś publikacji, bardzo bym prosił o podanie jej tytułu i autora.
Z góry bardzo dziękuję za pomoc

Witam!
Jako student historii zajmowałem się kiedyś jednym z tych nagrobków - konkretnie nagrobkiem Jana Przecławskiego.
Mam kilka zdjęć samego nagrobka, jak również ruin kościoła w Chojnicy. Jeżeli Pan chce mogę ich poszukać i niektóre przesłać.

Pozdrawiam!
Leszek H.