Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Przepraszam nie wiem czy jestem w odpowiednim wątku… czy jest możliwość dowiedzenia się nie będąc spokrewnionym jak brzmiało nazwisko panieńskie poszukiwanej osoby , niestety już nie żyjącej ?

Dziękuję Gosia

To bardzo ogólne pytanie. Warto byłoby poznać choćby kontekst czasowy. Dla okresu, którego RODO nie obejmuje nazwiska panieńskie można znaleźć w wielu dokumentach - najprościej w akcie ślubu. Jeżeli pytanie dotyczy osoby żyjącej sprawa jest trudna.

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.

Data zgonu 2020 rok.

Niestety RODO.

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.

Potocznie tak to określamy. Ściśle rzecz biorąc, ustawa o Ochronie Danych Osobowych (RODO) nie ma zastosowania do osób zmarłych (które w ogóle zresztą nie są "osobami" w rozumieniu prawa). Brak dostępu osób niespokrewnionych, z określonymi wyjątkami, do akt zgonów młodszych niż 80 lat wprowadza Ustawa o Aktach Stanu Cywilnego, a przyczyny tego przepisu, jak można się domyślać, wykraczają poza ściśle rozumianą ochronę danych osobowych ewentualnych osób żyjących wymienianych w akcie.

(Celem tego posta nie jest czepialstwo, ale pewne wyjaśnienie pojęć, które często tu jako genealodzy przywołujemy).

_________________
Łukasz Bielecki

...et Marcus genuit Lucam. Lucas autem genuit Ignatium.

Świetne wyjaśnienie i precyzyjne , ale mało .

Implementacja Europejska RODO w ogóle nie dotyczy genealogii ani osób prywatnych ale operatorów baz danych .
I mało tego nie ma nic wspólnego z jakimikolwiek danymi osobowymi bo jest to po prostu danina europejska dla operatorów baz danych czyli np sieci komórkowej Play .
No bo bija kasę na sprzedawanie naszych danych -stąd spam i UE wymyśliła jak na tych operatorów zarobić ciężką kasę .
Więc nie ma o zupełnie nic wspólnego z jakąkolwiek metryką .

Jest to czyste sutenerstwo ,gdyż dokładnie wiadomo , o procederze handlu danymi .
Niemiecka Unie Europejska to czyste bezprawie .

To wynika z tych przepisów ,które wymienił Pan Łukasz .
I tak było za komuny i nic się nie zmieniło.

Bo wystarczy metryka urodzenia i można poprzez dokumenty wziąć każdy kredyt .

Pozdrawiam

W Toruniu dzięki 80 lat w jednym z banków wymyślono taki biznes ,że spisano klientów ,którzy mieli powyżej 85 lat i obrabiano im konta lokacyjne licząc ,że zejdą z tego świata zaczym spraawdzą.Na miliony .

Ryszard Welka