Paweł Wietrzykowski napisał(a):
Niestety RODO.
Potocznie tak to określamy. Ściśle rzecz biorąc, ustawa o Ochronie Danych Osobowych (RODO) nie ma zastosowania do osób zmarłych (które w ogóle zresztą nie są "osobami" w rozumieniu prawa). Brak dostępu osób niespokrewnionych, z określonymi wyjątkami, do akt zgonów młodszych niż 80 lat wprowadza Ustawa o Aktach Stanu Cywilnego, a przyczyny tego przepisu, jak można się domyślać, wykraczają poza ściśle rozumianą ochronę danych osobowych ewentualnych osób żyjących wymienianych w akcie.
(Celem tego posta nie jest czepialstwo, ale pewne wyjaśnienie pojęć, które często tu jako genealodzy przywołujemy).