Dotarłem do aktu zgonu Wojciecha Musiała.
W akcie tym napisano, że zmarł 13 marca 1905 roku w wieku 34 lat.
Przyjmując, że urodził się w 1871 roku, miałby w chwili zgonu
33 lata, 11 miesięcy i 2 dni.
Przyjmując natomiast, że urodził się w 1870 roku, miałby
34 lata 11 miesięcy i 2 dni.
Ściśle rzecz biorąc rok 1870 bardziej "pasuje" do aktu zgonu, zakładając, że właściwie podano jego wiek. Ale z tym bywało różnie.
Co prawda język niemiecki znam tylko "z widzenia"
(posługuję się jedynie ściągawkami), jednak rzeczywiście Panie Jerzy, po wzrokowym porównaniu zapisu aktu ze ściągawkami, bardziej pasuje mi to na 1870 rok.
I tak to na razie przyjmę.
Bardzo obu Panom dziękuję.