Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Witam,
Poszukuję informacji o Franciszku Woźniaku, właścicielu Domu Handlowego w Poznaniu i jego przodkach. Nie potrafię znaleźć powiązań rodziny Wożniaków z moją rodziną, ale wiem, że Franciszek był wujkiem mojego ojca, a jego syn jeszcze w latach 60-tych odwiedzał moich rodziców. Franciszek, a potem jego syn, byli również właścicielami pięknej willi przy parku Wilsona, w której po wojnie znajdował się komisariat MO. Na tym kończy się wiedza o tej rodzinie.
Musiała to być bliska rodzina, bo świadczy o tym ciekawa historia rodzinna. Zaraz po rozpoczęcie wojny Woźniakowie przynieśli do swojej cioci (mojej babci) mosiężny karnisz, z prośbą o przechowanie tej cennej dla nich pamiątki rodzinnej. Karnisz spokojnie wisiał w jej mieszkaniu przez całą wojnę, pomimo tego, że wyrzucono ją z 7-pokojowego mieszkania przy ul. Półwiejskiej, na małe przy ul. Piekary. Po wojnie okazało się, że Woźniakowie w obawie przed konfiskatą majątku, nafaszerowali karnisz złotymi świnkami.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

Henryku, jesli chcesz to przysle Ci fotke tej willi, ktora dzisiaj
przedstawia niestety obraz nedzy i ropaczy bo po przeniesieniu placowki
policyjnej /przed policja byla tam milicja/,
stoi pusta i rozpada sie sluzac jako schronienie dla bezdomnych.
Przypuszczam, ze niedlugo ta nieruchomosc zostanie sprzedana pod
budowe nowego budynku lub bedzie remontowana /???/ bo lokacja
jest bardzo dobra.
Nie wiem gdzie mieszkasz w Poznaniu, moze juz masz
zdjecie ?

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam

Haniu,
Będę bardzo wdzięczny za przesłanie zdjęcia. Byłem tam ostatnio jako dziecko i jeśli dobrze pamiętam, to były na tej willi jakieś płaskorzeźby, a ona bardzo zadbana. Szkoda by było, gdyby została rozebrana, bo jako budynek sprzed 1945 roku powinna być traktowana jako budynek zabytkowy. Być może jest ona nadal własnością rodziny Woźniaków, chyba że ją wcześniej sprzedali.
Jeszcze w latach 60-tych należała do Franciszka, ale cały czynsz za "wynajem" szedł na konto remontowe i rodzina Woźniaków nie mogła z tych pieniędzy korzystać. Mój ojciec jako bankowiec poradził wujkowi, żeby fikcyjnie sprzedał willę swojemu synowi za przysłowiowe grosze i po tej operacji pieniądze zostały uwolnione, bo jednak były one przypisane do osoby, a nie do nieruchomości.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

Henryku, wlasciwie nie potrzebuje chyba robic zdjec, posylam tutaj
linki do roznych witryn gdzie mozesz zobaczyc i poczytac o tym domu.
Dodam tylko, ze stan pogarsza sie, brakuje juz wielu szyb w oknach, drzwi boczne
sa wylamywane i zabijane na nowo i tak w kolko. Na balkonie rosnie brzoza samosiejka
i wogole widok bardzo smutny. Z artykulu wynika, ze Policja zrzekla sie odpowiedzialnosci
za ten dom na rzecz miasta Poznan, proces ten potrwa okolo 2 lat /przejecie nieruchomosci/.
Za 2 lata to bedzie dom widmo tak samo jak Soltysowka na Glogowskiej.
A szkoda bo moznaby zrobic z tym domem wiele dobrego. Znajac jednak podejscie urzedu
do spraw lokali miejskich mozna sie spodziewac wszystkiego najgorszego.


http://fotopoznan.blogspot.com/2011/05/ ... zezba.html

http://poznanskiekamienice.pl/artykul/3 ... rettyPhoto

http://www.gloswielkopolski.pl/artykul/ ... ,id,t.html

Jesli jednak bedziesz chcial fotki oprocz tych w linkach to daj znac, przy okazji zrobie.

_________________
Hania
___________________________
Poszukuje aktu urodzenia Franciszek Thym, Tym, Timm, Timme, Thiem urodzony przed 1780 rokiem, zawod:młynarz

Haplogrupa V

Magiczne slowa: Prosze, Dziekuje, Przepraszam

Haniu,
Bardzo Tobie dziękuję za przesłane linki. Willa przedstawia smutny widok, więc za zdjęcia podziękuję, bo te które widziałem są już i tak dosyć przygnębiające.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

Panie Henryku,

Jestem prawnuczką Franciszka Woźniaka. Jakimś cudownym zbiegiem okoliczności znalazłam Pana wpis na tym forum. Będzie mi ogromnie miło skontaktować sie z Panem w sposób bardziej tradycyjny. Uprzejmie proszę o kontakt mój mail asia.starska@wp.pl

Pozdrawiam serdecznie
Joanna Starska-Hoerberg

Pani Joanno,

Bardzo dziękuję za przysłanego maila, zaraz odpowiem.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan

Witam,
Dzięki uprzejmości pani Joanny udało mi się rozwiązać zagadkę powiązań rodzinnych.
Z otrzymanego aktu urodzenia Heleny Woźniak w domu Krzymańska wynika, że jej matką była Antonina z domu Knast. Wrzuciłem w wyszukiwarkę PP nazwiska rodziców Heleny i okazało się, że jej ojcem był Mikołaj Knast (ślub w Środzie), brat mojej praprababki Emilii Zimniewicz z d. Knast i wujek prababki Zuzanny Krzyżan z d. Zimniewicz, syn Franciszka Knasta i Karoliny z domu Knast.
Trzeba być jednak cierpliwym, bo cuda się zdarzają

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan