Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Poszukuję usilnie daty i miejsca urodzenia Powstańca Wielkopolskiego, który poległ w powstaniu.

Rodzice: Franciszek Hachulski i Rozalia Olejniczak,
ślub cywilny w Zaniemyślu k/ Środy akt 18/1891
http://szukajwarchiwach.pl/53/1987/0/3/ ... hG2DvH_-0w

Rozalia Hachulska z d. Olejniczak powtórnie wychodzi za mąż w 1893 r., ślub również w Zaniemyślu.
http://szukajwarchiwach.pl/53/1987/0/3/ ... hsq69mEDiw

Niestety w Zaniemyślu ani w Śnieciskach nie ma aktu zgonu Franciszka.
Równie tajemnicze jest miejsce urodzenia ich syna Leona Hachulskiego poległego 03.02.1919 r.,
który został pochowany w Śnieciskach, następnie ekshumowany na cm. w Zaniemyślu.
http://www.wbc.poznan.pl/Content/48027/directory.djvu

Sprawdziłam USC Zaniemyśl i Międzychów pow. Śrem (z którego pochodził Franciszek).
W aktach parafii Śnieciska i Zaniemyśl też nie ma żadnych zapisów o śmierci Franciszka czy narodzinach Leona.

Nazwisko pisano w najróżniejszych formach: Hachulski, Chachulski, Hacholski, Chacholski a spotkałam też Hocholski i Chocholski, tyle że są to informacje o śmierci Leona.

Już wyczerpałam moje możliwości i pomysły łącznie z MyHeritage.

Jeśli traficie Drodzy Forumowicze na jakąkolwiek informację, błagam, napiszcie.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Może warto przeszukać Parafie w okolicach: Grzymisław, Dolsk i Śrem (można tam znalezć rodzeństwo Franciszka).

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''

Grażynko,
Dolsk i Śrem już mamy też sprawdzony.
Bnin i Kórnik też przeszukaliśmy nawet poza zakresem BASI i nic.
Przecież ludzie nie kamfora, gdzieś są ich wpisy w metrykalia lub w USC,
może jutro z nową energią coś trafimy?
Szkoda, bo przy Leonie mam tylko datę śmierci, a przecież zginął bardzo młodo - jak wielu.
Na MyHeritage są informacje, lecz po sprawdzeniu w poszczególnych USC czy też parafiach, nie potwierdzają się z wpisami w drzewa.
Może Solec i Mądre?

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Lista Strat:

Chacholski Leon, ur.20.02.1892, zm.03.02.1919.
Powstaniec, Plutonowy armii niemieckiej.

Może szukać pod tą datą?

Pozdrawiam,
Grzegorz.

_________________
Grzegorz

Data 20.02.1892 jest mi znana, teraz szukam potwierdzenia tej daty, czyli aktu urodzenia lub chrztu.

Dlaczego jestem taka "upierdliwa"?

W wojennej zawierusze nie wszystkie dane zapisane czy też podane przez przełożonych do akt, są zgodne z zapisami w USC.
Oto przykład.
W stratach jest następujący zapis wg. kolejności rubryk:
Antkowiak Jan
szeregowiec
* 25.05.1883
Środa Wielkopolska
Opalenica
1 Opalenicka Kompania 3 Batalionu Grupy Zachów
+14.01.1919
poległ
Zbąszyń
Opalenica gmina Opalenica
USC; PW/24

Gotowiec, wszystkie dane, wydaje się że można wszystko bez wahania zapisać.
Proszę spróbować poszukać aktu ur. w USC Środa pod tą datą.
Gdyby nie przypis w Stratach ..., to szukaj wiatru w polu.
Otóż przypis informuje, że jego matką była Marianna z domu Kijak.
Tym sposobem sprawdziliśmy ślub rodziców, który miał miejsce w 1886 r. i kolejne narodziny dzieci tej pary.
Co się okazuje?
Jan Antkowiak urodził się 26.05.1893 r., akt jest w USC.

Skromna różnica.
Dlatego spisując powstańców, sprawdzam o ile to możliwe ich dane osobowe z aktem urodzenia.

W przypadku Leona Hachulskiego może być tak, że rodzice po ślubie wyjechali do Niemiec (1891), tam zmarł Franciszek (1892-1893) czyli ojciec Leona.
Matka po urodzeniu syna (1892 - początek roku 1893) powróciła do Polski w rodzinne strony czyli do Śniecisk i powtórnie wyszła za mąż ( listopad 1893).
To jest chyba najbardziej prawdopodobne i wyjaśniałoby brak aktu zgonu ojca czyli Franciszka i urodzenia syna Leona - poszukiwanego powstańca.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Doskonale to rozumiem i wcale nie wątpiłem że jest Pani znana ta data.

Informacje o dacie urodzenia podałem dla tych, którzy by chcieli wspomóc poszukiwania dokumentów (o ile data jest prawdziwa).

Może ktoś będzie w AP Poznań? Widzę że zachowały się rejestry mieszkańców miejscowości Śnieciska, Winna, Zaniemyśl (XIX-XX, b/d)

W wojennej zawierusze często spisywano tylko nazwiska, daty też nie zawsze się zgadzały.
Można też sprawdzić ciągłość numeracji dokumentów w USC. Kiedyś spotkałem się z sytuacją, że ktoś do ZBOWID-u potrzebował metrykę, zabrał ją z USC, metryka już nie wróciła na swoje miejsce.
Z mojego osobistego podwórka: mojemu dziadkowi, powstańcowi wielkopolskiemu, za życia postawiono nagrobek z tablicą pamiątkową. Jedno imię a jaka różnica.

Pozdrawiam,
Grzegorz

_________________
Grzegorz

Odpowiedź na pytanie, gdzie urodził się Leon Hachulski, znajduje się w księdze meldunkowej Śniecisk (AP Poznań, Akta gminy Zaniemyśl, sygn. 239).
Z niej wynika, że Leon Hachulski urodził się 20 lutego 1892 roku (a więc zgodnie jak podają wszystkie źródła) w miejscowości Bernburg:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Bernburg_(Saale)

Tam będzie się znajdował zarówno akt urodzenia Leona, jak i akt zgonu jego ojca, Franciszka.

_________________
Pozdrawiam
Wojciech

***

Wojtku,
serdecznie dziękuję za poświęcony czas w APP.
Jak widzę, Twoja informacja interesuje więcej osób.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski

Niby tak, ale:

Na akcie małżeństwa rodziców Leona z USC Zaniemyśl z 1891 roku jest nazwa "Berenburg" (nie Bernburg). Może to gdzieś bliżej?
Ojciec Leona przyjechał do Zaniemyśla aby zawrzeć związek małżeński po czym wyjechał z powrotem?
Zrobił taki szmat drogi aby się ożenić w Zaniemyślu ?
http://szukajwarchiwach.pl/53/1987/0/3/53/skan/full/8b9kMg9ZB5x5hG2DvH_-0w

Jeśli tak, to może był wojskowym, dlatego tak wcześnie zmarł ? Może syn poszedł w jego ślady, Leon miał stopień plutonowego.

Pozdrawiam,
Grzegorz.

_________________
Grzegorz

A czy urzędnicy niemieccy byli nieomylni w prowadzeniu akt? Takie literówki jak ta to jest "chleb powszedni"...

A po drugie - czy pod koniec XIX wieku rodzice byliby skłonni puścić swoją córkę samą do Niemiec po to, by wzięła ślub? Śmiem wątpić... Poza tym w akcie ślubu nie widzę, żeby ojciec Leona był wojskowym, a jest raczej robotnikiem kolejowym, a że jest to dość pojemne pojęcie zawodu, jego miejsce zamieszkania wcale w tym momencie mnie nie dziwi, ponieważ mógł pracować wszędzie.

Mało tego, na liście strat Jabłońskiego na str. 10, poz. 170 (dostępna na WBC) Leon figuruje jako Chacholski z miejscowości Śmieciska. Czy idąc tym tokiem rozumowania powinienem uważać, że to też inna osoba i zupełnie inna miejscowość?

Jeśli moje argumenty nadal są mało przekonujące, proszę w takim razie odnaleźć miejscowość Berenburg w Niemczech. Wówczas przyznam rację.

A poniżej przedstawiam fragment księgi meldunkowej (podkreśliłem wszystkie dane dotyczące Leona):

_________________
Pozdrawiam
Wojciech

***

Szanuję ogrom pracy i trudu w poszukiwaniach.
Wcale nie uważam że mam rację, wiem również że nie wszystko doczytałem i dorozumiałem.
Jeśli podaję jakieś myśli, to ku rozwikłaniu sprawy.

Pozdrawiam,
Grzegorz.

_________________
Grzegorz