Witam!
W odniesieniu do tematu sądów i karalności za przestępstwa.
Pisałem pracę licencjacką na temat "Przestępczości w rejencji poznańskiej Wielkiego Księstwa Poznańskiego w latach 1815 - 1848". Praca miała zostać opublikowana przez Wyższą Szkołę Policji w Szczytnie, ale do dnia dzisiejszego nie odpowiedzieli, a okres 6 miesięcy już dawno minął, więc prawo pierwszeństwa publikacji nie są aktualne. W związku z tym, że nie mam gdzie wykorzystać zgromadzonego materiału to zamieszczę go tutaj:
Instytut Przymusu i Poprawy w Kościanie (niem. die Zwangsanstalt und Besserungsanstalt zu Kosten; Korrektionshaus zu Kosten ) był jedyną instytucją poprawczą na terenie Wielkiego Księstwa Poznańskiego funkcjonującą w okresie od 1838 do 1866 r., kiedy zakład poprawczy przekształcono w szpital wojskowy, by w 1893 r. utworzyć tam instytut dla psychicznie chorych.
Idea założenia domu poprawy pojawiła się w Wielkim Księstwie Poznańskim z powodu braku takiej instytucji, w której przetrzymywani mogliby być włóczędzy, żebracy i młodociani przestępcy. Były to osoby uznane za aspołeczne lub nonkonformistyczne, których zachowanie czy postawa budziły sprzeciw ogółu społeczeństwa i źle wpływały na dyscyplinę oraz moralność wśród obywateli państwa pruskiego. Jednocześnie osoby takie nie popełniały ciężkich przestępstw, a jedynie drobne wykroczenia policyjne bądź uchylały się od ciążących na nich obowiązkach wobec społeczeństwa i państwa pruskiego.
Inny problem stanowili młodociani przestępcy w wieku do 15 roku życia (chłopcy) i do 17 roku życia (dziewczęta). Zgodnie z ówczesnymi poglądami, nie mogli oni być osadzeni w zakładach karnych z osobami, które dopuściły się najcięższych zbrodni, ponieważ uważano, że wspólne odbywanie kary może negatywnie wpłynąć na moralność najmłodszych członków społeczeństwa. Podobne dylematy pojawiły się również w przypadku osadzenia w Instytucie Przymusu i Poprawy w Kościanie, jednak kwestię tę regulowały wytyczne Ministra Spraw Wewnętrznych i Policyi z 1833 r. oraz regulamin zakładu z 1835 r.
Stąd też na początku lat 30. XIX w., po kasacji zakonu bernardynów w Kościanie, przystąpiono do organizacji domu poprawy obejmującym swoim zasięgiem teren Departamentu poznańskiego i bydgoskiego.
Podstawą prawną organizacji i funkcjonowania były następujące dokumenty:
Najwyższy rozkaz gabinetowy z dnia 11 stycznia 1828 r. w sprawie darowania prowincji budynków izby celnej w Fordonie, Najwyższa Odprawa Sejmowa z dnia 20 grudnia 1828 r., Postanowienie Najwyższej Odprawy Sejmowej dla zebranych na Trzeci Sejm Prowincjonalny Stanów Wielkiego Księstwa Poznańskiego z dnia 26 stycznia 1834 r. , Zdanie Ministra Spraw Wewnętrznych i Policyi względem wniesionych przez Stany prowincjonalne W. Xięstwa Poznańskiego w memorjale z 8. dn. Marca 1834. odmian niektórych postanowień wydanego dla domu poprawy w Kościanie tymczasowego regulaminu z 27. dnia Października 1833. Regulamin dla domu poprawy i przymusu w Kościanie w W. Xięstwie Poznańskiém z dnia 20 grudnia 1835 r.
W 1830 r. nastąpiła kasacja zakonu bernardynów w Kościanie. Budynek ten przeznaczono na nową instytucję, jaką miał być Dom Przymusu i Poprawy. Rozpoczęcie budowy miało nastąpić na wiosnę 1836 r.
Sejm Prowincjonalny Wielkiego Księstwa Poznańskiego powołał Komitet, którego zadaniem był nadzór nad budową instytutu zgodnie z planem. W założeniu obiekt miał pomieścić od 200 do 300 osób, ostatecznie jednak, zgodnie z Regulaminem z 1835 r., Instytut mógł pomieścić tylko 200 osób. Sejm Prowincjonalny Wielkiego Księstwa Poznańskiego uchwalił również, że fundusze na budowę, organizację i wyposażenie obiektu mają pochodzić ze sprzedaży budynków Dyrekcji Celnej w Fordonie (koło Bydgoszczy) oraz z funduszy departamentowych, z których 8/11 pochodzić będzie z funduszu departamentu poznańskiego, a 3/11 z bydgoskiego. Uchwalono również prośbę do króla pruskiego, aby wsparcie finansowe pochodziło również z depozytów Sądu Ziemiańskiego (kwota: 115,283 talary), a także z dochodów zmarłego Kawalera Maltańskiego nazwiskiem Miaskowski. W razie nie przychylenia się do prośby przez króla, koszty miały być pokrywane na zasadzie podatku klasycznego, a w tych miastach, gdzie nie został on zaprowadzony, obliczany od przychodu z podatków od mlewa (zboża będącego w trakcie mielenia lub przeznaczonego do mielenia) i rzezi. Za przyjęciem takiego rozwiązania głosowało 33 deputowanych, podczas gdy 12 opowiedziało się przeciw.
W dalszej kolejności Sejm Prowincjonalny powołał Komitet/Komisję w składzie 6 osób, po 2 dla każdego ze stanu: rycerski: Chełmicki i Jaraczewski; miejski: Behm, Just; wiejski: Grunwald, Salkowski. Zgodnie z założeniem „Pierwszy z wymienionych Deputowanych [Chełmicki – TW] ma prezydować w Kommissyi, a prawni zastępcy tychże na Sejmie, mają także w rzeczonéj Kommissyi być ich wyręczycielami. Upoważnił zarazem Sejm pomienioną Kommissją do roztrząśnienia i współpodpisania mającego jéj być przełożonym etatu, niemniéj do odbierania, zawiadywania i kwitowania w przedmiocie summ mających być danemi z funduszów departamentowych na urządzenie instytutu” .
Stany prowincjonalne (rycerski, miejski i wiejski) na Sejmie Prowincjonalnym wniosły również o zmianę niektórych z przepisów tymczasowego regulaminu domu poprawy. Sporządzony dokument (memoriał) przedstawiono Ministrowi Spraw Wewnętrznych i Policji do zapoznania się i wydania własnej opinii. Kontrowersje budziły § 2, 3, 15, 16, 17, 18, 20 i 21 regulaminu domu poprawy. Deputowani Sejmu wskazywali, że na chęć uwolnienia prowincji od obowiązku aresztowania i przyjmowania włóczęgów i żebraków, którzy w domu poprawy nie znaleźliby miejsca (§ 2). Minister Spraw Wewnętrznych i Policji odrzucił jednak wniosek Deputowanych wskazując na prawny obowiązek i potrzebę znalezienia miejsca dla takich ludzi „w innym sposobie”. Zgodnie z opinią ww. organu, prowincja poznańska nie mogła zostać również zwolniona z obowiązku przyjmowania do instytutu poprawy osób zajmujących się kuglarstwem itp., a które nie mają stałego miejsca zamieszkania. Oznacza to, że obowiązkiem władz prowincjonalnych było osadzanie wszystkich osób niemających stałego miejsca zamieszkania w momencie ich aresztowania. Z kolei osoby mające odbyć karę pozbawienia wolności, w momencie kiedy nie będzie miejsca do odbycia takiej kary w instytutach kar (więzieniach karnych) mogą być osadzani w domu poprawy. W takiej sytuacji kasa instytutu poprawy będzie otrzymywać za osadzonego pieniądze z funduszu publicznego. Sejm Prowincjonalny zwrócił się również z prośbą o wydanie opinii w sprawie relacji pomiędzy młodzieżą przebywającą w domu poprawy, a innymi osadzonymi. Deputowani wskazywali na szkodliwe oddziaływanie innych zbrodniarzy, przestępców na młodocianych, co miałoby negatywny wpływ na poziom moralności. Minister wskazał, że należy tutaj zapewnić właściwe urządzenie pomieszczeń, aby styczność była jak najbardziej ograniczona. Osadzeni młodociani przestępcy mają mieć lepsze warunki do poprawy moralności w takich instytutach niż w domach kar. Wskazał również na fakt, że młodzież osadzona w domu poprawy ma utrzymywać się z własnych funduszy lub być utrzymywana przez swoich krewnych, a gdy to jest niemożliwe, ich pobyt będzie pokrywany z funduszy publicznych.
W instytucie poprawy w Kościanie pracować miały następujące osoby:
ksiądz – osoba mieszkająca i dająca posługę w Kościanie, lekarz – osoba mieszkająca i pracująca w Kościanie, chirurg – osoba pracująca wyłącznie na rzecz Instytutu Poprawy w Kościanie i zakwaterowana na terenie obiektu, nauczyciel – osoba mająca poprzez naukę osadzonych przyczynić się do podnoszenia ich moralności.
Minister wskazał również, że zasady przejścia na zaopatrzenie emerytalne urzędników instytutu będą takie same, jak urzędników krajowych.
Zgodnie z Regulaminem Domu Poprawy w Kościanie, instytut ten powstał dla całej prowincji poznańskiej, a więc dla departamentu poznańskiego i bydgoskiego. Do głównych celów należało umieszczania w nim włóczęgów i żebraków, którym w ten sposób starano się uniemożliwić negatywny wpływ na społeczeństwo, a przede wszystkim przyzwyczajenie ich do pracy połączonej z porządnym sposobem życia . Szerzej o osobach przeznaczonych do osadzenia w domu poprawy w Kościanie wskazuje § 3 Regulaminu oraz Przewodnik Poznański z 1853 r.:
Włóczędzy – osoby zdolne do pracy, a które nie mając stałego miejsca zamieszkania tułają się po kraju i poprzez żebranie lub wykonywanie niedozwolonych praktyk (ciarlanteryi lekarskiej, olejkarstwa) albo poprzez organizowanie zabaw (np. kuglarstw, cieni chińskich, łątkarstw, skakania po linie) albo innym sposobem negatywnie wpływają na społeczeństwo; osoby takie nie szukają legalnej pracy zarobkowej;
Żebracy unikający pracy – osoby zdolne do pracy i mające stałe miejsce zamieszkania na terenie prowincji poznańskiej, jednak uciekający się do żebractwa lub wysyłający swoje dzieci, aby uprawiały żebractwo, jako formy pozyskiwania źródła dochodów; Żebrzące dzieci były wysyłane do Domu Poprawy w Kościanie w ostateczności, kiedy nie miały rodziców albo krewnych. W przypadku, gdyby miały, władza po aresztowaniu dzieci odsyłała ich rodzicom, krewnym lub prawnym opiekunom, których następnie karała;
Próżniaków – osoby, które przez szulerstwo, pijaństwo lub lenistwo doprowadzili siebie i swoją rodzinę do takiego poziomu nędzy, że właściwa władza miejscowa musi zapewnić im pomoc socjalną; które pobierają zasiłki społeczne, jednak unikają zlecone przez właściwą władzę zadania publiczne; które po utracie pracy/służby nie szukają innej i nie są w stanie dowieść, iż jej znaleźć nie mogli ;
Osoby zwolnione z instytutów kar – osoby, które po zakończeniu kary pozbawienia wolności i na mocy wyroku sądu nie mogą być jeszcze wypuszczonymi, ale muszą zostać przekazane do instytutu poprawy w celu poprawy ich moralności, albo kiedy brakuje miejsca w instytutach kar. Osoby takie muszą wykazać, że są przygotowane do uczciwego życia w społeczeństwie, a ich moralność uległa znaczącej poprawie;
Młodociani przestępcy – chłopcy w wieku do 15 roku życia, a dziewczęta do 17 roku życia. Osoby takie umieszczone być mogą na podstawie sądowego wyroku, albo poprzez pozwolenie właściwej Regencji (poznańskiej lub bydgoskiej) i prowincjonalnej władzy sądowej.
Dzieci i młodzież – osoby oddane przez ojców i prawnych opiekunów za zgodą sądu opiekuńczego .
Instytut Przymusu i Poprawy ze względu na swoje zadania, był „(...) ściśle policyjnym instytutem, nieprzeznaczonym do przyjmowania osądzonych zbrodniarzów, w ciągu czasu ich kary, wyjąwszy oznaczone w § 3 osoby młodzieńczego wieku (...)”.
Zgodnie z § 5 regulaminu, do Instytutu nie można było odsyłać osób bez odpowiedniego wyroku sądowego bądź zgody sądu opiekuńczego. Uprawienia w tym zakresie posiadały Radca ziemiański w stosunku do władz policyjnych w miastach oraz urzędów wójtowskich na wsiach oraz miejscowe władze policyjne bez zgody Radcy ziemiańskiego w Poznaniu i Bydgoszczy. W przypadku osób, które karę pozbawienia wolności w zakładach karnych odsiedziały decyzję o odesłaniu do domu poprawczego podejmowały dyrekcje tych zakładów, a w przypadku młodocianych przestępców – właściwa władza sądowa. W § 6 Regulamin Domu Poprawy w Kościanie na wszystkie władze policyjne, gospodarzy domów zajezdnych, furmanów i na każdego mieszkańca Wielkiego Księstwa Poznańskiego nakładał obowiązek, o ile było to możliwe, obywatelskiego zatrzymania osób dopuszczających się włóczęgostwa i niezwłocznego przekazania ich właściwym władzom miejscowym. Innym obowiązkiem, wynikającym z § 7, było również informowanie władzy o takich osobach, które z kolei miały urzędowy obowiązek podjąć czynności zmierzające do aresztowania takiej osoby i oddania go do dyspozycji wójta, jeżeli jest to organ nadrzędny dla danej władzy, albo wszczęcie procedury z ww. § 5 regulaminu.
Dom Poprawy w Kościanie powstał na mocy postanowień zawartych w Odprawie Sejmowej z dnia 14 lutego 1832 r. Na ten cel król pruski przekazał były klasztor bernardyński w Kościanie. Rozpoczęcie budowy nastąpiło wiosną 1836 roku (dobudowano dwie wieże), a zakończono ją w 1838 r. W instytucie tym osadzano osoby, których moralność budziła wiele zastrzeżeń, a których funkcjonowanie w społeczeństwie mogło przyczynić się do rozluźnienia poczucia obowiązkowości i dyscypliny w społeczeństwie. W Kościanie umieszczano zatem osoby uznane za dewiantów, których sposób bycia odstawał od zasad funkcjonujących w systemie społecznym. Poprzez pracę i naukę czytania, pisania, nauk religijnych starano się poprawić lub wzmocnić w nich systemy wartości i zasady etyki funkcjonujące w społeczeństwie prowincji poznańskiej.
W tym miejscy warto przytoczyć fragment opisu ww. obiektu z 1852 r.: „(...) Oto arcydzieło kościańskie, godne, aby wszyscy przejeżdżający je zwiedzili. Gmach okazały, z dwoma wieżyczkami, w klamrę budowany na miejscu bernardyńskiego klasztoru, z którego tylko kapliczka pozostała. Mur wielki do koła całe terytorium obwodzi. - Zakład ten składa się z domu osobnego karnego dla mężczyzn, osobnego dla kobiet i osobnego dla dzieci. Centralny dom przeznaczony jest na bióro urzędników i ich mieszkania, i na składy towarów. - Otworzono go przed 13 laty, kosztuje do 60,000 talarów. Obszedłem i fabryki, i sypialnie, wszędzie widać ohędóstwo i porządek. Wszedłszy na podwórze, spostrzegłem wielki zapas drzewa, i mnóstwo korigendów się około niego uwijających (...)”.
Instytut w Kościanie był jedynym ośrodkiem poprawczym na terenie Rejencji poznańskiej Wielkiego Księstwa Poznańskiego, w którym umieszczano zdemoralizowane osoby dorosłe i takie, których zachowanie czy sposób życia w opinii władz negatywnie wpływał na moralność społeczeństwa polsko-niemiecko-żydowskiego Rejencji poznańskiej, ale również dzieci i młodzież, co do której wymagano poprawy zachowania. W 1866 r. Instytut zamknięto, a na jego terenie otworzono szpital wojskowy.
Materiał został opracowany w oparciu o Gazetę Wielkiego Księstwa Poznańskiego, Dziennika Urzędowego Krójewskiej Regencji w Poznaniu, Przeglądu Poznańskiego, Der dritte Landtag des Grossherzogthums Posen im Jahre 1834; Trzeci Seym Wielkiego Xięstwa Poznańskiego w roku 1834..
Pozdrawiam Tomasz
_________________ pozdrawiam Tomek
Poszukuję nazwisk: Darna/Dorna, Giermata, Gromala, Kajpust, Koput/Kaput, Majcherczyk, Mizera, Nowiccy, Pawlisiak, Pietrzak, Ratajczak, Sępek, Skarbek, Srebro, Tecław, Turek, Wałęga, Węgrzak.
|