Jarku!
Zapytaj w Wydziale Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego, któremu obecnie podlega Sadlno. Tam poinformują gdzie masz szukać, jeśli nie mają u siebie.
Nie wiem, jak ta sprawa była rozwiązana w zaborze rosyjskim. W zaborze pruskim zakładano Księgi Gruntowe (Grundbuch), w których wpisywano kolejno gospodarstwa według numeracji.
Nie musisz znać numerów działek. Wystarczy, że poprosisz o księgę dla danej miejscowości (może być kilka tomów) i sprawdzisz nazwiska kolejnych właścicieli/spadkobierców gospodarstw.
Numerowi gospodarstwa w księdze była przyporządkowana teczka, w której gromadzono wszelką szczegółową dokumentację (często bardzo interesującą), dostarczaną przez kolejnych właścicieli.
W przypadku Sądu we Wrzesni księgi znajdują się w archiwum sądowym, teczki natomiast w Archiwum Państwowym O/ Gniezno.
Jak wyglądają księgi gruntowe możesz zobaczyć tutaj:
http://www.oledry.nekla.pl/news/arch2.phpPozdrawiam.
Jerzy