Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Dzień dobry,
Natknąłem się na dziwny przypadek ponownego zgonu Anny Elżbiety Preschel, której pierwszy akt zgonu spisano w 1820 roku, gdy miała 70 lat, a drugi w 1822r. z zapisanym wiekiem 73 lat. Zgony zapisano w parafii ewangelickiej w Grodzisku Wlkp.

https://drive.google.com/file/d/1d7a3B7HErW4DL2AqrwOMpjBvLmMelrkp/view?usp=sharing
Jak to możliwe?
Czy w międzyczasie zmartwychwstała?
Proszę o podpowiedź, jak rozumieć ten podwójny zgon?
Ta osoba to prawdopodobnie moja 5xprababcia, więc może odziedziczyłem po niej jakieś zdolności w tym zakresie.

Pozdrawiam.
- Leszek

Niestety ani obraz się nie wyświetla ani nie ma dostępu do dokumentu z dysku Goole

_________________
Pozdrawiam, Paweł
poszukuję: Wietrzykowski, Wyzuj, Gibowski, Sławek

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią im się płaci.

Witam.

Poniżej, obydwa akty zgonu-

1820, wpis 9-
https://i.postimg.cc/KYsHHNCP/1820.jpg

1822, wpis 71-
https://i.postimg.cc/Kz8mnJBt/1822.jpg

Pozdrawiam.
Kaniewska Małgorzata.

Nie tylko Twoja pra...babcia. Wszystkie kolejne zapisy również się powtarzają. Znamienne też, że daty dzienne w obu księgach są identyczne. Zapisy w księdze z roku 1820 są na wszytych kartach, na których nie ma podanego rocznika. Być może zostały one wszyte w błędnym miejscu a prawidłowa data to 2.10.1822.

_________________
x. Jan M. Musielak
AAP

Dziękuję za wyjaśnienie. Faktycznie wszyte strony mają na okładce dopisek, że dotyczą września, października, listopada i grudnia 1822r.
Mylący był zapisany wiek zmarłej: w 1820 - 70 lat, a w 1822 - 73 lata.
A już miałem nadzieję na przełomowe odkrycie...
Pozdrawiam serdecznie!
- Leszek