Po klęsce w wojnie z Napoleonem, władze pruskie podjęły działania reformatorskie w dziedzinie administracyjnej oraz gospodarczej, chcąc wzmocnić państwo i włączyć do walki z najeźdźcą francuskim szerokie warstwy społeczeństwa. W zamierzeniu reformatorów chłopi mieli się stać dziedzicznymi właścicielami ziemi i pełnoprawnymi obywatelami. Zapoczątkowane wówczas reformy agrarne trwały kilkadziesiąt lat. Najwcześniej zostały nimi objęte Pomorze i Śląsk, dopiero w latach 20.XIX w. Poznańskie. Nadzór nad nimi sprawowały, powołane do życia w 1817 roku, komisje generalne. Bogaty zespół archiwalny po działności tej komisji dla Poznańskiego znajduje się w archiwum w Bydgoszczy. Super materiał dla genealogów! Zasadniczo reformy te obejmowały trzy dziedziny stosunków wiejskich: tzw. regulację, czyli nowe ułożenie stosunków między dziedzicem a sprzężajnym gospodarstwem chłopskim; tzw. reluicję, czyli znoszenie ciężarów feudalnych (pańszczyzna, czynsz, daniny w naturze) świadczonych przez chłopów mających już prawo własności do zajmowanych gospodarstw oraz likwidację serwitutów (prawa wspólnego użytkowania pastwisk, wód i lasów, będących formalnie własnością króla lub szlachcica), połączoną z reguły z komasacją i separacją gruntów. Wraz z regulowaniem praw własności następowała też likwidacja powinności właściciela wsi wobec chłopów, obejmujących budowę i remonty chłopskich budynków oraz pomoc w wypadkach nieurodzajów.Równocześnie z edyktem regulacyjnym opublikowany został edykt w sprawie kultury rolnej, mający służyć, ogólnie biorąc, postępowi w rolnictwie przez usuwanie wszystkich czynników hamujących wprowadzenie nowych metod gospodarowania.Od tego momentu w rolnictwie odchodzono od trójpolówki i zaczęto wprowadzać wielopolówkę, a następnie płodozmian. Ziemia po nowym wymierzeniu i scaleniu była ponownie dzielona w sposób umożliwiający każdemu samodzielne prowadzenie gospodarki rolnej i hodowlanej. Ostatnim akordem reform uwłaszczeniowych był wykup powinności (tzw. mesznego) gospodarzy na rzecz swojej parafii. W zamian za 22-letnią wartość danin na rzecz proboszcza i organisty, chłopi zobowiązani byli do płacenia na rzecz, powołanego w 1850 r. państwowego Banku Rentowego w Królewcu (to dla Prus Zachodnich i Wschodnich, dla Poznańskiego nie wiem czy też jego siedzibą był Królewiec), miesięcznych rat. Natomiast bank przejmował spłatę tego kapitału (22-krotnej rocznej renty), dając proboszczowi papiery wartościowe w postaci tzw. listów rentowych, przynoszących roczny dochód – procent w gotówce. Wszystko "padło" dopiero po I wojnie w czasie wielkiej inflacji. Pozdrawiam
|