Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Mam propozycję

Proponuję stworzyć kącik webmastera (kreatora stron)
czytaj także: stron www genealogicznych. Mam na myśli wymianę doświadczeń, propozycje ciekawych rozwiązań, polecane serwery, porady itp. itd.

Wiem, że wielu z nas ma własną stronę internetową, ale pewnie są tacy, którzy mają coś takiego w planach. Może warto się podzielić doświadczeniem?

Ja z mojej strony dziękuję i zapraszam do wypełnienia ankiety

_________________
"By czas nie zaćmił i w niepamięć obrócił…"

Witam!
Bardzo dobry pomysł!
Przydałby się kącik dla "zielonych" (mam na myśli siebie, bez żadnej wiedzy informatycznej) użytkowników internetu, w którym moglibyśmy, krok po kroku, poznać tajemnice związane z budową własnej strony genealogicznej.
Czy jest to możliwe?
Pozdrawiam.
Jerzy

Witam,
Przyłączam się do Jerzego, dla zielonych krok po kroku.
Pozdrawiam
Janek

Ja również z wielką przyjemnością chciałbym stworzyć właną sronę www.

Pozdrawia

Jarek

_________________
Gdzie i kiedy, na Kujawach lub w Wielkopolsce, wzięli ślub Józef Górski i Marianna Pytlińska (ok. 1829 r.) oraz Wiktor Górski i Marianna Nalazek (ok. 1860 r.)? Gdzie ok. 1803 r. urodził się Józef Górski?

http://www.gorscy.org.pl/

haplogrupa: I-M253

Chociaż nie czuję się w tej dziedzinie ekspertem to postaram się pomóc. Od czego mam zacząć?
Pozdrawiam
Jarek

Jarku!
W imieniu zainteresowanych osób dziekuję za gotowość niesienia pomocy.



Myślę, że od początku.
Jak do tego się zabrać i jakie kolejne kroki wykonać aby mogła powstać strona internetowa o tematyce genealogicznej?
Czy jest to możliwe bez elementarnej wiedzy informatycznej????
Pozdrawiam.
Jerzy

Witajcie,

cóż, temat jest obszerny i trudno cokolwiek napisać nie pisząc szczegółowego poradnika.

Co do niezbędnych umiejętności, to wydaje się, że niezbędne podstawy to:

1. Znajomość HTML i CSS

Bez tego ani rusz. Można co prawda użyć jakiegoś programu jak FrontPage czy inny, ale efekty przy tworzeniu bardziej skomplikowanych stron są raczej mizerne. Można także wykorzystać tzw. darmowy layout, czyli schemat strony WWW. Można w ten sposób stworzyć całkiem profesjonalnie wyglądającą stronę WWW bez bardzo zaawansowanych umiejętności, natomiast i tak znajomość podstaw HTML i CSS jest tu niezbędna. Strony z "layoutami" to np.

http://www.freelayouts.com/websites
http://www.layouts4free.com/
http://www.webcreate.pl/layouts/
oraz dziesiątki innych - hasło do googla: "free layouts"

Jeśli chodzi o HTML i CSS to są darmowe kursy i książki w internecie. Hasło do googla: "kurs html".

2. Pewna biegłość w grafice komputerowej

Nikt nie chce oglądać nieatrakcyjnej strony WWW. Nie trzeba mieć żadnej czarodziejskiej wiedzy, żeby przygotować np. tło czy ikonki na stronę. Wystarczy dobrze poszukać w internecie. Oczywiście trzeba mieć pewną wiedzę dotyczącą np. dopasowania tła obrazka do strony (przezroczystość), skalowania obrazków, zmiany kolorów, wycinania, itd. Polecam darmowy program gimp - http://www.gimp.org/windows/
Niestety, trzeba usiąść i eksperymentować, eksperymentować i eksperymentować. Przydatne będą kursy i książki (papierowe) o programach graficznych. Warto zajrzeć do googla, np. "kurs gimp"
http://gajdaw.pl/gimp/
http://www.gimp.signs.pl/
itd.

Oczywiście im więcej treningu i znajomości pewnych "tricków", tym lepiej. Na szczęście mamy zawodowego grafika w WTG, więc w razie poważniejszych problemów - wiadomo...

3. Znalezienie / wykupienie serwera oraz umiejętność wgrania plików na serwer

Potrzebne wykupenie serwera (hasło: hosting stron www) oraz domena - http://pl.wikipedia.org/wiki/Domena_internetowa
Wykupienie domeny to koszt ok. 50 zł na rok (hasło do googla "domena internetowa"). Serwer kolejne 50 zł. Oczywiście można wydać więcej, można wydać mniej.
Na początek wystarczy darmowy serwer - np. republika.pl albo inna podobna strona.
Domenę można wykorzystać oferowaną przez serwer, gdzie umieścimy naszą stronę. Czasem warto wykupić - wiadomo: www.glowiak.com wygląda lepiej niż www.jakis-serwer.pl/strony/~glowiak, ale to kwestia drugorzędna. Zawsze można to zmienić.

Kolejną niezbędną rzeczą jest wiedza o tym, jak wysłać swoją stronę na serwer. Tu konieczność obsługi programu do FTP. Hasło "klient ftp", np. http://pl.wikipedia.org/wiki/Klient_FTP . Na początek polecam Total Commander, który ma też tę m.in. tę funkcję.

4. Znajomość elementarnych zasad tworzenia stron WWW

Ergonomia serwisu, wygląd, elementarne zasady - np. nie używamy mrugających napisów, muzyczek na stronach, padającego śniegu zakrywającego tekst i innych denerwujących rzeczy. Lepiej zrobić prostą i przejrzystą stronę (nawet bez grafiki - może oprócz jakiegoś logo, czy ikonek), niż wstawić milion animowanych bałwanków, jeżdżących samochodzików oraz innych mrugających lampek. Wrrrr...
Hasła do google: "tworzenie stron www zasady". Można się zgadzać z niektórymi, z niektórymi nie, ale warto przeczytać, co ludzi irytuje.

5. Dużo wyczucia

To oczywiście najważniejsze. Treść musi być odpowiednia, czytelna, obrazki czy zdjęcia dopasowane do tematyki, itd. Trzeba się wczuć w osobę oglądającą naszą stronę - co może ją interesować i co chciałaby znaleźć. Warto podzielić stronę na podstrony np. "o nazwisku", "skąd pochodzimy", "historia rodu", "zjazdy rodzinne" itd - co kto chce umieścić. Warto to przemyśleć wcześniej, nawet zapisując na kartce co i gdzie chcemy umieścić.

* * *

Celowo pominąłem aspekt tworzenia witryny genealogicznej zawierającej drzewo genealogiczne to znaczy nazwiska, daty, powiązania, diagramy itd. Można to zrobić samodzielnie lub skorzystać z opcji w jakimś programie genealogicznym - tutaj (uwaga - kryptoreklama) można wykorzystać na przykład program Piotrka:
http://www.software.skalecki.net/ Ma m.in. możliwość utworzenia książki rodzinnej w formie stron WWW.
Można także wykorzystać któryś z innych programów genealogicznych jak np. gramps. Niestety, innych nie znam na tyle, żeby się wypowiadać jako ekspert. To temat na inny post.

Pozdrawiam

Maciej

Maciej bardzo fajnie wszystko opisał i chyba co najważniejsze ujął w swoim poście. Ja może tylko dodam, że nie zrobi się za pierwszym razem idealnej strony i warto skorzystać np. ze wspomnianego wcześniej FrontPage'a. Nie jest wtedy niezbędna znajomość htmla i css (co też nie jest aż tak trudne), a na początek wystarczy. Na pewno z czasem jeśli zapragniemy stworzyć coś więcej, wtedy sięgniemy po inne narzędzia.

Tak jak Maciej wspomniał, mój program potrafi tworzyć strony internetowe z opisem rodzin, ale nie jest to jego podstawowe zadanie i z pewnością w tej roli sprawdzą się dobrze także inne darmowe narzędzia. Ostatnio oglądałem gdzieś w necie stronę internetową wygenerowaną przez GRAMPSa i rzeczywiście była bardzo ciekawa - potrafił tworzyć przejrzyste wykazy i statystyki połączone odnośnikami na najróżniejsze sposoby. Bardzo mi się to podobało. W dodatku to wszystko za darmo. Testowałem też swego czasu GenoPro i z ostatnią nakładką spolszczającą także generuje ciekawe strony www. Trzeba po prostu próbować, próbować, jeszcze raz próbować i odszukać to co nam najbardziej odpowiada.

Jeśli chodzi o miejsce na serwerze, to można już za całkiem małe pieniądze takie wykupić. Ja od dłuższego czasu korzystam z usług efuturo i jestem zadowolony (co prawda czasami zdarzają się awarie - jak wszędzie - ale większość czasu działa i sprawdza się).
Tutaj przykład w zupełności wystarczającej na początek oferty 250 MB/1GB za 14.99 zł na rok(miejsca na dysku/miesięcznego transferu; dla wymagających są i większe):
http://allegro.pl/item358002782_profesj ... mocja.html
Można oczywiście też przejrzeć całą kategorię hostingową na Allegro i wybrać najbardziej dla nas odpowiednią. Jeśli będą konkretne pytania, to oczywiście także służę pomocą

Pozdrawiam
Piotrek

Ufff!!!
Nie będzie łatwo...
Macieju i Piotrze!
Dzięki.

A może zainteresujecie się aplikacją http://www.phpgedview.net/ ?
Początki zawsze bywają trudne, ale potem już z górki.
Miło widzieć innych użytkowników GRAMPSa
pozdrawiam Michał.

O... już koledzy przez weekend mnie uprzedzili Od siebie dodam jeszcze parę uwag. Na początek uwaga natury bardzo ogólnej, o której nie powinniśmy nigdy zapominać. W informatyce jest tak, że ten sam cel (nawet tożsamy) można osiągnąć na wiele sposobów i używając wielu różnych narzędzi. Do tego samego celu można dojść różnymi drogami. To o czym piszą koledzy jest jak najbardziej słuszne i prawidłowe. Ale jeśli coś nam nie będzie wychodziło lub nie będzie się podobało to zawsze można poszukać innego rozwiązania tego samego problemu. Ponadto zabrakło mi jednego istotnego elementu: zaprojektowania strony. Na początku warto zastanowić się, co chcielibyśmy umieścić na naszej stronie, przynajmniej w ogólnym zarysie, zaprojektować na kartce papieru jej wygląd, menu. Przeanalizować materiały, którymi dysponujemy i które chcemy opublikować. (O ile teksty nie zajmują dużo miejsca to z grafiką już bywają problemy. Warto wtedy poświęcić czas na nauczenie się metod optymalizacji grafiki pod kątem publikowania jej na stronach www.) Analiza na tym etapie ułatwi nam później podejmowanie decyzji co do wyboru przydatnych narzędzi. Znajomość kodu HTML i stylów CSS nie jest potrzebna o ile skorzystamy z gotowych narzędzi do tworzenia stron. Jednak osobiście, osobom nie mającym pojęcia o metodach stosowanych w informatyce nie polecałbym programu FrontPage. Według mnie ten program jest zbyt skomplikowany i raczej przeznaczony dla programistów przyzwyczajonych do specyficznego trybu pracy. Może ktoś podpowie jakiś prostszy program do budowania stron? Ja swoje strony budowałem na bazie darmowych programów typu CMS. Ostatnio na projekcie http://www.joomla.pl. ZALETY Projekt jest dosyć intensywnie rozwijany, więc jest szansa, że błędy będą szybko usuwane. Ma bogate możliwości rozbudowy o dodatkowe elementy, jest po polsku i posiada dobrze opracowaną dokumentację w języku polskim. Do projektu jest dostępnych wiele layout'ów (o których wspomina Maciek) tak darmowych jak i płatnych.WADY Jest bardzo rozbudowany a tłumaczenie menu nie zawsze jest oczywiste. Dlatego warto po raz pierwszy zainstalować sobie lokalnie na swoim komputerze, by zapoznać się z wszystkimi jego możliwościami. Drugim programem typu CMS, który mogę polecić to jest Wiki - orginalne: http://www.mediawiki.org/wiki/MediaWiki lub uproszczone na jakim oparta jest strona naszego Towarzystwa.
Pozdrawiam
Jarek
PS. Jestem gotów odpowiedzieć na bardziej szczegółowe pytania. To nie są trudne sprawy, ale zdaję sobie sprawę z tego, że na początku tej drogi wszystko wydaje się bardzo skomplikowane i tajemnicze.

Zgoda. A może po prostu założyć sobie bloga? Można łatwo dodawać teksty, zdjęcia, załączniki. Bardzo dobre możliwości komunikacyjne. Odpadają nam wszystkie problemy techniczne.

Myślę, że blog to wycieczka na skróty ale każdy pomysł jest godny polecenia. Nie jestem ekspertem w html. Sam studiuję podyplomówkę z informatyki i mam wykładowcę, który umieszcza ćwiczenia krok po kroku na swojej stronie. Dziś ją znajdę i wrzucę link w poście. Materiał jest podzielony na lekcje + ćwiczenia super sprawa!!!

Pozdrawiam.

_________________
"By czas nie zaćmił i w niepamięć obrócił…"

Witam. Dla członków Pol TG oraz członków regionalnych towarzystw Pol TG udostępnia darmowe konto w domenie rodowe.pl na zbudowanie własnej strony genealogicznej.Polecam do obejrzenia strony:
http://www.stankiewicz.rodowe.pl
http://www.peter.rodowe.pl

_________________
Pozdrawiam
Jacek Piętka

Tworzymy prostą stronę w języku HTML. Potrzebne będą:

1. Program notatnik(który mamy wraz z windowsem) lub WordPad ew. Word.
2. Przeglądarka internetowa IExplorer.
3. Czas/duuuuuużo wolnego czasu.

Do tego linku was zapraszam. Tu znajdziecie informacje jak napisać stronę krok po kroku. W razie pytań służę radą
http://www.staff.amu.edu.pl/~tkarolak/doku.php?id=zasoby_internetu_w_nauczaniu

PS. Jak już wykonacie prostą witrynę www składającą się z 1 stronki to można korzystać z programu "Edytora" HTML. Jest ich kilka. Ja mam darmową wersję HATEml. Jest super!!!

Pozdrawiam

_________________
"By czas nie zaćmił i w niepamięć obrócił…"

Cóż, notatnik to dosyć siermiężne narzędzie, nie polecam na początek, bo można się zniechęcić. Jeśli ktoś chce startować, to polecam stronę http://pl.wikipedia.org/wiki/Edytor_HTML - tam znajdziecie wykaz płatnych i darmowych narzędzi. WordPad czy Word to raczej nieporozumienie.



Firefox albo Opera - nie ograniczajmy się do najgorszego możliwego wyboru (czyli Internet Explorera)!



A tu się zgodzę.



Ciekawy pomysł. Są nawet blogi genealogiczne - genebase.com (trochę polskich genealogów już tam jest, np. http://www.genebase.com/blogIndex.php?p ... as=Margola ), choć minusem jest tu język angielski i wydaje się, że projekt jest nastawiony nieco komercyjnie (widać, że podstawą ich bytu są reklamy testów DNA...)

Co do innych blogów, to bardzo łatwo taki utworzyć - hasło do googla: "blog", adresy to np. blog.pl, blog.onet.pl itd. Trzeba tylko wtedy pisać, wstawiać zdjęcia itd. Poważny minus - brak możliwości wstawienia drzewa genealogicznego, trzeba się wtedy posiłkować takimi serwisami jak moikrewni.pl, trees.pl itd.

Pozdrawiam
Maciej

Jeszcze jedną wadą rozwiązań na skróty (w tym i wszelkich darmowych) są reklamy na które najczęściej nie mamy wpływu. Chyba nie chcielibyśmy by obok zdjęcia naszej babci pojawiła się reklama typu: "Biust Kasi Cichopek"
Pozdrawiam
Jarek

Z kilkoma postami się nie zgadzam.

Brak tu podejścia /pedagogicznego/ niestety. Hasła np. typu Frontpage/PHP/Firefox itd. itp.

Mac, są to rzeczy dla ludzi, którzy raczej nie są zieloni jak pisali poprzednicy.

Jeżeli ktoś chce stworzyć wizytówkę składającą się z 3 stron, która zawierać będzie dane o autorze, kilka fotek z albumu rodzinnego, drzewko w pliku graficznym, spis osób rodziny to na początek wystarczy. A i jeszcze stronkę z info o możliwościach kontaktu to czy warto zaprzątać mu głowę Gimpem?

Wasze rady są dobre i owszem dla osób mających podstawową wiedzę o tworzeniu stron, ale jak zauważyłeś osoba po takim poście napisała cytuję: "Uuuffff...." Więc trochę przeraziliście...

Za pomocą notatnika można w łatwy i czytelny sposób napisać kilka formułek w języku html, zgrać z rozszerzeniem xxx.html i już. Nie chodzi zaraz o wielkie witryny. Każdy z nas zaczynał od pajączka, a chyba dopiero siadał do flasha czy php. Nigdy na odwrót.

Więc może i notatnik jest siermiężny ale w czytelny sposób pomoże w napisaniu strony, co w przypadku gotowych edytorów może zniechęcić (nieznajomość obsługi tych programów).

Ja, idąc wzorem prof. Karolaka z UAM po prostu proponuję zacząć od rzeczy prostych. Gradiacja w nauce jest najważniejsza. Podałem Wordpada, gdyby ktoś "zielony" za przeproszeniem nie mógł znaleźć notatnika.

Wejdź na link, który podałem jako przykład kilku prostych ćwiczeń i sam oceń. Jak na początek wydaje mi się, że pomoże to stworzyć witrynę składającą się z 3 podstron.

I dopiero po stworzeniu takiej stronki możemy mówić o css i tak dalej. Sam wiesz, że na każdej stronce z kursem html spis treści wygląda tak:

wprowadzenie do html
wyjaśnienie podstaowych formuł,
publikacja strony w World Wide Web

następnie w innych rozdziałach dochodzi css i xhtml, java itd.

Oczywiście można sobie zrobić stronkę np. w Microsoft Publisher gdzie mamy kilkanaście szablonów, zgrać ją do folderu, nanieść swoje dane/teksty/grafikę. Ale myślę, że nie oto chodzi. Ja zaproponowałem mały kursik zrobienia wizytówki.

To jest tak jak w genealogii. Oczywiście, można skorzystać np. z takiego narzędzia jak zlecenie kwerendy w archiwum,
no i można spróbować samemu, szukać godzinami, spisywać z ksiąg teksty łacińskie, z lupą w ręku odczytywać nieczytelne wpisy, tłumaczyć, pytać. Czyż to drugie nie jest piękniejsze?

A i jeszcze jedno. Zgadzam się z Jarkiem, że blogi i strony na których widnieją czasem nieestetyczne reklamki nie będą dobrym rozwiązaniem Przykład z babcią i biustem najbardziej oddaje złożoność tego problemu.

_________________
"By czas nie zaćmił i w niepamięć obrócił…"

Robercie,

Ktoś napisał uffff..., bo tworzenie strony to nie jest tak, że się pstryknie palcami, czy napisze <html>mojastrona</html>, tylko długi i żmudny proces. Jeśli ktoś nie chce się przebić choćby przez podstawy, to powinien skorzystać z gotowych serwisów takich jak:
www.genebase.com,
www.trees.pl,
www.moikrewni.pl,
www.geni.com,
najrozmaitsze blogi i dziesiątki innych (te powyżej to tylko przykłady). Tam niepotrzebna jest wiedza czysto techniczna, żeby zrobić - jak to piszesz - wizytówkę. Obecnie jest trend na wykorzystywanie istniejących internetowych aplikacji do tworzenia treści. To tak zwane Web 2.0 - firma czy instytucja dostarcza narzędzie (stronę), a użytkownicy sami zapełniają ją treścią. Strona wikipedia.pl bez udziału użytkowników byłaby tylko nic nie znaczącą ciekawostką, podobnie jak - na podwórku genealogicznym moikrewni.pl czy podobne serwisy. Najważniejszy jest tzw. content - czyli treść, zawartość, którą tworzą użytkownicy.

Ale odbiegłem od tematu. Jeśli uważnie przeczytasz mój pierwszy post - nic nie piszę o PHP czy użyciu FrontPage'a. Firefox to nie ekstrawagancja, ale świadomy wybór większego bezpieczeństwa i lepszych możliwości. Prawdę mówiąc podziwiam osoby, które np. odwiedzają strony banków przy użyciu Internet Explorera (no chyba że odpowiednio skonfigurowanego).

Piszesz o rzeczach prostych jak notatnik, ale czy nie prościej ściągnąć z internetu darmowy program do edycji HTML kolorujący pisany kod i pomagający na każdym kroku? Wątpię, żeby notatnik pomógł w "czytelny sposób w napisaniu strony". Raczej zniechęci.

Twoje porównanie genealogiczne też jest nieadekwatne do tego co napisałem. Tłumacząc to na nasz język, napisałem wcześniej: oczywiście można zlecić kwerendę, ale warto zapoznać się z paroma rzeczami takimi jak: podstawy łaciny, lokalizowanie dawnych miejscowości, pismo gotyckie czy chociażby program genealogiczny. Oczywiście można iść do archiwum nie mając pojęcia o tym wszystkim, a później wykorzystać tylko 10% informacji z ksiąg (albo błędnie oczytać małżonka jako matkę itd.). W swoim poście po prostu nakreśliłem możliwości jakie są i z czym trzeba by się zapoznać choćby w podstawowym zakresie, żeby samodzielnie zrobić stronę.

Jeśli ktoś nie chce się zapoznawać z tymi rzeczami (jeśli choćby to miał być kurs HTML, o którym tyle piszesz, a o którym i ja wspomniałem) - w porządku, ale sam strony nie zrobi. Są wtedy jednak inne możliwości:

- wykorzystanie programu genealogicznego do wygenerowania strony na podstawie danych genealogicznych (GEDCOM)
- instalacja i wykorzystanie darmowych narzędzi do prezentacji danych genealogicznych (z GEDCOM) takich jak PHPGEDView ( http://www.phpgedview.net/ ) albo GeneWeb ( http://cristal.inria.fr/~ddr/GeneWeb/ ).
- wykorzystanie któregoś z serwisów genealogicznych takich jak moikrewni.pl, trees.pl, geni.com itd
- wykorzystanie gotowych aplikacji do prezentacji danych o sobie i swoich poszukiwaniach (np. wspomniane blogi)
i pewnie jeszcze wiele innych możliwości.



No cóż, Robercie, chciałeś temat o tym jak utworzyć właśną stronę genealogiczną. Jak rozumiem stronę o możliwościach kontaktu potrafisz stworzyć, a chciałeś porady jak zrobić to w bardziej przemyślany sposób.

Maciej

Jeżeli już tak dysutujemy, postawowym pytaniem powinno być: po co mi ta strona? Jeśli ktoś chce nauczyć się (X)HTML to niech się uczy , jeśli ma zamiar za pośrednictwem internetu szukać nowych kontaktów, dzielić się swoją pracą niech szuka gotowych rozwiązań.

Cytując z powyższego kursu "dziś już nikt nie tworzy stron w czystym HTMLu ".

Platform blogowych jest mnóstwo. Można sobie wybrać i taką bez biustu (https://www.blogger.com/start mam nadzieję, że nie potrakujecie tego jak reklamy .
Jako ciekawostka http://blogfinder.genealogue.com/
Jeśli ktoś ma ochte może wykupić sobie domenę i hosting, postawić wordpress, drupal albo joomla. Instalacja takich skryptów jest banalnie prosta. Znacznie prostrza niż męczarnie z Frontpage.

Drzewa można publikować jako pliki PDF (przynajmniej linuksowy GRAMPS to potrafi), nie ma problemu z ich późniejszym odczytaniem.

ejkum kejkum,

Przyznam, że nie sądziłem iż ten temat się tak skomplikuje. Moją intencją było raczej (tak jak na forgenie) wymiana doświadczeń.

Mac, przypomnij sobie moje zapytanie w sprawie wyszukiwarki na stronę.

Tworząc nowy temat nie chciałem aby ograniczało się to do rozwiązań typu napisz stronkę w Pajączku, tylko np. po zapytaniu jak stworzyć link na stronie byłyby udzielane konkretne wskazówki.

Cóż, chciałem jak najlepiej bo sam powolutku piszę stronkę (i nieważne czy w HTML czy we flashu). Sęk w tym aby osoby, które więdzą na czym to polega mogły na forum pomóc.

Zresztą nie żałuję, bo dzięki twoim linkom (layouts) dostałem pewnego olśnienia graficznego.
Dzięki.

_________________
"By czas nie zaćmił i w niepamięć obrócił…"

No, cóż. Temat jest bardzo obszerny, a jak widać z dyskusji ma wiele równoważnych rozwiązań. Myślę, że prośba by zacząć "od początku" spowodowała właśnie taki jej przebieg. Ale skoro tworzysz swoją stronę to pewnie będziesz miał niebawem pytania szczegółowe, więc i cel tego tematu z czasem zostanie osiągnięty
Pozdrawiam
Jarek

Robercie,
Tworząc stronę od początku warto skorzystać z gotowego layoutu. Dzięki temu masz od razu ładnie wyglądającą stronę. Przyznam Ci się, że zrobienie ładnego wyglądu do strony to bardzo żmudna i pracochłonna rzecz i nawet sam nie bardzo już mam "zdrowie" żeby się w to bawić.
W miarę powiększania swojej wiedzy można taki layout dostosowywać do swoich potrzeb, zmieniać, dodawać lepszą grafikę, itd.
Także to, o czym napisał Michał (trzymem) ma jakiś sens; mam na myśli blogi i usługi webowe. Obecnie prezentacja danych w internecie idzie w tym kierunku, a przoduje w tym google. Warto założyć konto na google (gmail na początek), żeby uzyskać dostęp do całej palety ciekawych aplikacji - jest kalendarz z możliwością planowania różnych zdarzeń (calendar), są statystyki własnej strony (analitycs), jest czytnik RSS (reader), są aplikacje jak Word/Excel/Power Point (documents) i wiele, wiele innych. Są tez oczywiście blogi (bez cycków Cichopek), jest picasa (album ze zdjęciami) i inne. Warto wypróbować.

Swoją drogą, nikt nie napisał nic, co sądzi o publikacji swoich danych na moikrewni.pl czy geni.com

Maciej

Ja z witryny .moikrewni.pl skorzystałem raz szukając nazwiska. (Panel mapa nazwisk jest u dołu ekranu). Jest to przydatne rozwiązanie, które pomaga w poszukiwaniach przodków. Nie korzystam z budowy strony, choć propozycja jest kusząca.

_________________
"By czas nie zaćmił i w niepamięć obrócił…"

Zaczynam się o Was niepokoić

_________________
Marzena
Szukam:Zgórski,Jankowski,Musiałowski,Wojtasik,Gabryszak,Andrzejczak,Szulczewski,Woźniak,Gryger (Gregier),Kuraszkiewicz,Grzeszkiewicz (Grzeszkowiak),Leśniewicz,Walczak,Orłowski,Tarnecki,Wiśniewski (były powiat Strzelno,okolice Skulska i Wilczyna)

Tereso, bo my mamy djvu!
Wszędzie Cichopek. W TV Cichopek, w radiu Cichopek, w filmie Cichopek. Wrzucam dziś Onet, na pierwszej stronie kto?
CICHOPEK!

_________________
"By czas nie zaćmił i w niepamięć obrócił…"

Ja nawet puszkę z rybkami otworzyłem, a tam cichopki z dorsza...

A moi swietej pamięci dziadkowie chyba byliby zadowoleni z takiego towarzystwa.

No coś ty, tak lubili rybki?

Piersi lubili, piersi.
Kurzęcie rzecz jasna.

Nawiązując do informacji przekazanych przez Macieja -

szukam osoby potrafiącej zainstalować skrypt GeneWeb (http://opensource.geneanet.org/projects/geneweb) oraz mogącej dać pierwsze wskazówki na temat jego obsługi i możliwości adaptacji do moich potrzeb.

_________________
Pozdrawiam
Mariusz Formanowicz
(kontakt na e-mail: mariusz@formanowicz.pl)

a nie lepiej http://www.webtrees.net/index.php/en/
chyba bardziej popularny i na bieżąco aktualizowany (kwestie bezpieczeństwa)

_________________
Pozdrawiam
Jarek
szukam Kulwickich