Krysiu,w II tomie "Dziennika 1856-1860" E.Bojanowskiego na str.756-757 jest krótka wzmianka o tym spotkaniu: Piątek 18.maja 1860 "Po kawie [w Drzązgowie] z panią Emilową [Szołdrską] razem pojechaliśmy do Środy,skąd ona do Brodowa jechała,a my spóźniwszy się na pocztę,wstąpiliśmy najprzód do ks.Samarzewskiego,a potem z nim byliśmy na obiedzie u Trąmpczyńskich i najętemi końmi po południu pojechaliśmy do Śremu.Siostra Matylda w powrocie z Niechanowa wstąpiła do klasztorku i widziała się ze mną.Byłem u Ojców na kolacji,potem do 11tej prawie chodziliśmy z o.Baczyńskim po ogrodzie.O pół pierwszej po północy pojechałem pocztą do Borku". W przypisie do tego wpisu o ks.Samarzewskim napisano: Ks.Augustyn Szamarzewski (1832-1891),kapłan (1859),długoletni drugi wikariusz w Środzie Wielkopolskiej.W związku z powstaniem styczniowym aresztowany i oskarżony o zdradę stanu w Berlinie,w półrocznym procesie,tak jak Jan Działyński, ks. Szymon Radecki,ks.Stanisław Rymarkiewicz,ks.Józef Hubert,Filip Skoraczewski i wielu innych (23.XII 1864). Organizator Kasy Oszczędności i Pożyczki w Środzie (1866),patron Związku Spółek Zarobkowych i Gospodarczych (1871-1891) i twórca podstaw polskiego systemu bankowego w zaborze pruskim".
Tak przy okazji wszystkim zainteresowanym Wielkopolską z połowy XIX w.polecam to 4-tomowe dzieło Bojanowskiego. Plejada nazwisk księży,ziemian,dworów,plebanii,kościołów.Bardzo bogate przypisy,często obszerniejsze od tekstu autora,objaśniają każde nazwisko i wydarzenie.
_________________ Pozdrawiam. Barbara
"Gdzie się człowiek ulągnie,tam ciągnie".
|