Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Dostałam wiadomość od mojego kuzyna, niestety nie jest dla mnie czytelna:

"...Ale Szymański o naszej rodzinie, to czy masz informacje na temat kuzyna mojego dziadka Józefa, który był oficerem Polskiej Dywizji Pancernej Pierwsza, która przeprowadziła wydanie Pas de Calais w roku 1944r. ? Ten oficer przyszedł do mojej wizyty podczas urlopu, gdy jego oddział był w spoczynku w mieście Bethune, to Korpusu Polskiego armii udał się do (dziadka Bas) - Nederland. Mon Kraj nigdy nie słyszałem od kuzyna".

Czy ktoś orientuje się, czy istnieje jakiś spis oficerów Polskiej Dywizji Pancernej Pierwszej?
Chodzi mi o nazwisko Szymański Józef.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''

Dzień dobry
Dokumenty 1-szej dyw panc. dowodzonej przez gen. Maczka, znajdują się w angielkich archiwach ( jak całego Wojska Polskiego w W. Bryt.) Anglicy udostępniają dane osobowe, tylko najbliższej rodzinie ( po angielsku- znaczy żona i dzieci.)Załatwiać można przez Instytut im, gen. SIKORSKIEGO. Poszukam, adres, telefon ... i prześlę póżniej mail'em. Rozmowę telefoniczną, można przeprowadzić po polsku ( Polski Dr. hist.) Angielskie informacje są ( słono ) płatne. Ta informacja ( od Pani kuzyna ) musiała być tłumaczona automatycznie ( ja też nie mogę się wykapować o co chodzi) Proponuję poprosić o tekst orginalny. O ile po francusku, to mogę pomóc. W polskiej TV usłyszałem, że załatwiana jest sprawa przekazania tych dokumentów Polsce ( oby jaknajszybciej.). Może coś będzie wiedział Pan Dr. z W/w Instytutu. Zyczę, cierpliwości i spokojku jaki mają genealodzy ( nawet amatorzy}
Aha! oznaką przynalezności do dyw. panc. jest lewy, czarny pagoń ( naramiennik)
Serdecznie pozdrawiam YOTES

Odznaczeni Orderem VIRTUTI MILITARI
"Szymański Józef - - ppor. - PSZ - VM V kl. - 1939-45"
Ale Szymańskich Józefów mogło być kilku.

_________________
Jarek "Yard"

Przed chwilą wysłałam e-maila do kuzyna, żeby napisał po francusku o co mu chodzi.
Teraz czekam na jego odpis.
Janku i Jarku, dziękuję.

Określenie "dziadek Bas" (Bac),prawdopodobnie dotyczy generała Maczka.
Cytat:
Ze względu na opiekuńczy stosunek do swych podwładnych, gen. Maczka nazywano „Bacą”.
http://dzieje.pl/ksiazki/zolnierze-generala-maczka

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''