Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 01 lis 2024, 02:33

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 26 lut 2015, 10:14 
Offline

Dołączył(a): 09 paź 2013, 14:30
Posty: 588
Pieniądze -budzą emocje od zawsze.
Cytat z „ Zapisów rocznikarskich w Poniecu 1617-1651”

„W tym samym 1622r została przeniesiona do Polski z sąsiedniego Śląska fałszywa i bardzo zła moneta po niemiecku zwana ortą, Początkowo była chętnie nabywana i przechowywana nie tylko przez biedotę, ale także przez bogatych, Kiedy później zauważono fałszywość materiału( zamiast srebra użyto miedzi) jej wartość spadła bardzo nisko. Jedna orta , która dawniej była liczona po 18gr teraz kosztowała jedynie trzy grosze. Wspomniane orty pojawiły się w tym czasie kiedy została zorganizowana powszechna wyprawa z całego Królestwa Polskiego przeciwko Osmanowi cesarzowi tureckiemu, który chciał zawojować Polskę.”

-orta – pierwszy raz ją wybito na niemieckim ortstalerze ( 1/4 talara) w Gdańsku w 1608r za króla Zygmunta III. Początkowo ort miał wartość 10gr. Póżniej został podwyższony do 18gr. Bardzo popularna moneta


Pozdrawiam,
Mirka G.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 lut 2015, 13:41 
Offline

Dołączył(a): 29 maja 2013, 13:27
Posty: 528
Mam pytanie czy ten cytat to cytat z tekstu księdza profesora czy też jest to jakiś fragment dawnego tekstu?

Pytanie powstało stąd, że w 1622 roku nie było już żadnej wojny polsko-tureckiej bo ją zakończyła klęska wojsk sułtana Osmana II zadana przez hetmana Karola Chodkiewicza pod Chocimiem. Wojna zakończyła się podpisaniem 9 października 1621 roku traktatu pokojowego.

Orta była monetą gdańską w późniejszym czasie bitą też przez mennice królewskie. Zgodnie z Prawem Kopernika dobra moneta wypierana jest przez monetę gorszą. Wszystkie orty bite przez mennice królewskie i gdańskie bite były wg ordynacji menniczej. Ordynacja zmieniała ilość srebra w monecie. I tak obniżając stopę menniczą czyli zastosowane srebro do 687,5/1000 w 1623 roku. Z grzywny czystego srebra uzyskiwano w 1623 roku 41 ortów (dla porównania, w latach 1615-1621 liczba ta wynosiła 35,5).

Pozdrawiam
Marek Szymański


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 lut 2015, 14:50 
Offline

Dołączył(a): 09 paź 2013, 14:30
Posty: 588
miroslawa napisał(a):
Pieniądze -budzą emocje od zawsze.
Cytat z „ Zapisów rocznikarskich w Poniecu 1617-1651”

„W tym samym 1622r została przeniesiona do Polski z sąsiedniego Śląska fałszywa i bardzo zła moneta po niemiecku zwana ortą, Początkowo była chętnie nabywana i przechowywana nie tylko przez biedotę, ale także przez bogatych, Kiedy później zauważono fałszywość materiału( zamiast srebra użyto miedzi) jej wartość spadła bardzo nisko. Jedna orta , która dawniej była liczona po 18gr teraz kosztowała jedynie trzy grosze. Wspomniane orty pojawiły się w tym czasie kiedy została zorganizowana powszechna wyprawa z całego Królestwa Polskiego przeciwko Osmanowi cesarzowi tureckiemu, który chciał zawojować Polskę.”

-orta – pierwszy raz ją wybito na niemieckim ortstalerze ( 1/4 talara) w Gdańsku w 1608r za króla Zygmunta III. Początkowo ort miał wartość 10gr. Póżniej został podwyższony do 18gr. Bardzo popularna moneta


Pozdrawiam,
Mirka G.


Jest to cytat.
W tym cytacie istotną dla mnie informacją był fakt fałszowania monet w tym okresie. Nie dochodziłam, czy informacje zawarte w cytacie są zgodne z datami. Jednak myślę,że autorowi pomylił się rok tego wydarzenia.

Odnośnie orty wiadomości odnalazłam na stronie https:// e-numizmatyka.pl/portal/strona-glowna/money/lista-artykulow/orty.
jak również w przypisach w/w książki gdzie jest zawarta informacja ,że orty emitowała również mennica bydgoska. Te fałszywe orty wg. cytatu pochodziły ze Śląska

Pozdrawiam,
Mirka G


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 lut 2015, 15:38 
Offline

Dołączył(a): 09 paź 2013, 14:30
Posty: 588
Gejtawy napisał(a):
Mam pytanie czy ten cytat to cytat z tekstu księdza profesora czy też jest to jakiś fragment dawnego tekstu?


Doprecyzuję swoją odpowiedż cytat pochodzi z książki "Zapisy rocznikarskie w Poniecu 1617-1651" i to jest tekst księdza proboszcza Pawła Gotockiego? z Ponieca. Więcej informacji o księdzu proboszczu oraz o próbie ustalenia jego prawdziwej tożsamości znajdzie pan w wątku
" Szlachcic i pleban"

pozdrawiam,

Mirka G.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 02 mar 2015, 00:15 
Offline

Dołączył(a): 09 paź 2013, 14:30
Posty: 588
Gejtawy napisał(a):

Orta była monetą gdańską w późniejszym czasie bitą też przez mennice królewskie. Zgodnie z Prawem Kopernika dobra moneta wypierana jest przez monetę gorszą. Wszystkie orty bite przez mennice królewskie i gdańskie bite były wg ordynacji menniczej. Ordynacja zmieniała ilość srebra w monecie. I tak obniżając stopę menniczą czyli zastosowane srebro do 687,5/1000 w 1623 roku. Z grzywny czystego srebra uzyskiwano w 1623 roku 41 ortów (dla porównania, w latach 1615-1621 liczba ta wynosiła 35,5).

Pozdrawiam
Marek Szymański


Wobec faktu pojawienia się na terenie wielkopolski fałszywych ort, bo według opisu autora jest duże prawdopodobieństwo,ze jednak była to fałszywa moneta mam pytania do pana Marka lub osób interesujących się numizmatyką. Jak wiemy z ostatniej wypowiedzi ( chyba dobrze zrozumiałam) orta miała różną wartość w zależności od użytego srebra. Wobec tego mam pytania:

1. Wypuszczano w obieg :w 1621r monety o większej zawartości srebra w 1623r o mniejszej zawartości srebra. Wobec tego jak rozumiem zmieniała się ich wartość . Czy orty te różniły się w wyglądzie?
2. Czy znane są mennice z tego okresu na Śląsku, w których bite były orty?
3. Czy spotkaliście się państwo z literaturą w której opisane były fałszywe orty, lub inne monety do których bicia użyto miedzi?
4. Czy dochodzono w tamtych czasach, która mennica takie fałszywe orty biła?
5. Srebro zasadniczo różni się kolorem od miedzi. Czy jest to możliwe że wówczas na tych terenach nie znano jeszcze prawdziwych ort ?

Pozdrawiam,
Mirka G.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 02 mar 2015, 10:48 
Offline

Dołączył(a): 29 maja 2013, 13:27
Posty: 528
Fałszowanie monet była wojna ekonomiczna. Przecież nawet w czasie II wojny światowej stosowano te metodę. Wcześniej również miały miejsce takie działania. Np taka mennica była w XIV wieku w Szaflarach. Kres mennicy w Szaflarach położył starosta krakowski Sędziwój z Szubina zdobywając zamek w Szaflarach i niszcząc mennicę.

A jeśli chodzi o pytania:
ad1. Nieznacznie tak
ad2. Ort to nazwa monety. Monet gdańskich nie wolno było bić poza mennicą gdańską.
ad3. Tak. Przy czym są to głównie fałszerstwa współczesne. Przykładowo http://ortygdanskie.pl/?page_id=293
ad4. Wszystkie działania określane jako fałszerskie traktowano na równi z przestępstwami najcięższymi, takimi jak morderstwo, gwałt czy podpalenie. Najbardziej typową była kara śmierci przez spalenie. Niekiedy zamieniano ją na karę specjalnie przygotowaną dla fałszerzy: gotowanie w kotle lub/i wlewanie do gardła metalu z roztopionych fałszywych monet.
ad5. To były stopy miedzi i srebra. Wbrew pozorom wcale tak się nie różnią kolorem. Wystarczy przyjrzeć się współczesnej bizuterii.

Pozdrawiam
Marek Szymański


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 02 mar 2015, 17:54 
Offline

Dołączył(a): 09 paź 2013, 14:30
Posty: 588
Numizmatyka- tajemnicza nazwa nauki, której właściwie nie znamy. Obce są nam nazwy starych monet, stopów nie znamy mennic, a przecież niezmiernie ważna jest w naszej historii. Prędzej czy póżniej spotkamy się z nią w poszukiwaniach naszych przodków, a specjalistów mamy jak na lekarstwo.
Dlatego też bardzo dziękuję panu Markowi,ze podzielił się z nami swoją wiedzą i szczegółowo odpowiedział na dręczące mnie pytania. Jak na razie nie mam wątpliwości .

Odnośnie „ fałszywych dutków” -nie ta mentalność, ,nie te klimaty -wobec tego zainteresowania brak :D

Pozdrawiam,
Mirka G.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 mar 2015, 15:10 
Offline

Dołączył(a): 12 wrz 2014, 17:13
Posty: 13
Witam.Posiada może ktoś informacje o fałszowaniu monet w Wielkopolsce za panowania Zygmunta III Wazy?Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 cze 2018, 22:45 
Offline

Dołączył(a): 09 paź 2013, 14:30
Posty: 588
Focus Historia Nr.3/2018r. Podaje cytuję:
„ Złotą studukatówkę króla Zygmunta III Wazy sprzedano w tym roku za 2 160 000 USD. Monetę wybito w 1621r w Bydgoszczy. Autorem jej projektu był Szwajcar – jeden z najwybitniejszych medalierów na stałe mieszkający w Gdańsku. Studukatówka ma 70 milimetrów średnicy i waży nieco ponad 348 gramów. Wybito ją w złocie niezwykle wysokiej próby 967. Napisano na niej po łacinie „ Zygmunt III, król Polski i Szwecji.” Moneta osiągnęła tak zawrotną cenę ze względu na swoją unikatowość. Żródła podają, że wybito jej zaledwie kilka sztuk, a król używał ich wyłącznie jako podarunek dla najbliższych sojuszników. Numizmat kupił na licytacji w USA anonimowy przedsiębiorca, który przebił kontroferty konkurentów i podbił cenę do rekordowej sumy 2 160 000 mln USD. To czyni studukatówkę Wazy nie tylko najdroższą polską monetą w historii, ale jedną z najcenniejszych na świecie . Dla porównania obecnie najdroższą monetą na świecie jest amerykański dolar z 1794r. ( zwany przez numizmatyków „ Flowing Hair Liberty Dollar” Ta moneta wybita przez rząd USA jako pierwszy dolar w historii jest wyceniona na ponad 10 mln dolarów'

II źródło. Onet Kujawsko – Pomorskie' z 15 stycznia „ Ponad 2 mln dolarów za monetę z Bydgoszczy”
[…] 100 dukatów Zygmunta III Wazy to obecnie jedna z najdroższych monet. Na świecie jest tylko sześć takich egzemplarzy.[...] Ceni się ją jako głównie za kunsztowne i precyzyjne wykonanie. […] Jeden z nich znajduje się w Muzeum Narodowym w Krakowie. Drugi trafił niedawno na aukcję w Stanach Zjednoczonych.[...] Moneta z bydgoskiej mennicy była licytowana w ramach Międzynarodowej Konwencji Numizmatycznej w Nowym Jorku, która jest określana jako największe wydarzenie numizmatyczne w USA.

Pozdrawiam,
Mirka G.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 lip 2020, 20:20 
Offline

Dołączył(a): 09 paź 2013, 14:30
Posty: 588
Złoto -Au ( łac. aurum) – pierwiastek chemiczny o liczbie atomowej 79. Złoto jest ciężkim, miękkim i błyszczącym metalem , będącym najbardziej kowalnym i ciągliwym spośród wszystkich znanych metali. Czyste złoto ma jasnozłoty kolor i wyrażny połysk, nie utlenia się w wodzie czy powietrzu. Przy rzuceniu na podłogę wydaje brzęczący metaliczny dżwięk. Złoto było i jest drogocennym i poszukiwanym metalem szlachetnym używanym w biciu monet, jubilerstwie , sztuce i zdobieniach

Tombak – mosiądz czerwony – stop miedzi z cynkiem zawierający powyżej 80% miedzi. Cechuje się żółtą barwą przypominającą złoto, jest jednak mało wartościowy, a w celu uniknięcia pomylenia go ze złotem wybija się znak probierczy.
Stosowany głównie jako imitacja złota do wyrobów artystycznych i jubilerskich, a także na wężownice, rurki monometryczne i do platerowania. Także stosowany do produkcji pocisków oraz naboi pistoletowych i karabinowych. Przy rzuceniu na podłogę wydaje głuchy i obojętny dla ucha dźwięk.

Apetyt na złoto trwał przez wieki , ale ja pamiętam kiedy w II poł. XX wieku nastała era nielegalnego kupowania tego cennego kruszcu. Było wielu naciągaczy i osób parających się tym procederem. Wyjeżdżano za granicę, często kupowano zamiast metalu szlachetnego jego imitację czyli tombak... ,a następnie sprzedawano jako złoto wśród ludności szczególnie wiejskiej.

Nie jeden laik dał się nabrać, a potem w ciszy swojego domostwa zachodził w głowę jak to się stało, że stracił tyle oszczędności za kawałek bezwartościowego metalu, który nadawał się tylko do szuflady lub w kosz.....
Wstyd było się przyznać ze padło się ofiarą takiego przekrętu.....

Może ktoś pamięta te czasy kiedy do krajów bloku socjalistycznego [ oprócz ZSSR- trzeba było mieć zaproszenie] można było wyjechać na podstawie pieczątki w dowodzie osobistym?? Pociągi do tych krajów były „zawalone” nie tylko ludnością, ale także towarem, który obracano w złoto. Trudno było się dostać.
Nie raz trzeba było cierpliwie przetrzymać całą noc żeby dotrwać do celu swojej podróży, następnie stać na rynku żeby sprzedać towar ..... a póżniej wrócić ze złotem lub jego imitacją w ręku.

Dzisiaj mamy sklepy jubilerskie i na szczęście nie dochodzi do takich sytuacji... Także zniknęli cinkciarze nie zawsze uczciwi których wyparły kantory....
Czasy się zmieniły, teraz leci się samolotem w najodleglejsze kraje świata, turystycznie. Świat stanął otworem , a różne stare nieuczciwe metody poszły w zapomnienie.

Pozdrawiam,
Mirosława Giera


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL